W meczu 20. kolejki Energa Basket Ligi Kobiet Basket 25 Bydgoszcz przegrał z CCC Polkowice 68:70.
Mecz Basketu 25 z Polkowicami miał szalony przebieg. W pierwszej kwarcie po wyrównanym początku (6:7), w trzeciej minucie meczu bydgoszczanki stanęły, a przyjezdne trafiały seriami. 12:30 po 10 minutach gry zapowiadało pogrom Basketu.
Tymczasem w II kwarcie role się odwróciły. Rzutem zza linii do walki bydgoszczanki poderwała Międzik. Seria gospodyń trwała ponad 3 minuty i Basket odrobił 11 punktów (23:30). Do końca tej odsłony meczu gospodyniom udało się jeszcze odrobić dwa punkty i do przerwy przegrywały już tylko różnicą 5 punktów. (37:42).
Po przerwie, prawem serii, punkty zdobywały przyjezdne. W ciągu prawie pięciu minut zdobyły ich jednak mniej niż w pierwszej kwarcie, przez co przewaga CCC wzrosła tylko do 10 punktów (37:47). Serię polkowiczanek przerwała "trójką" Międzik (40:47). Kwarta należała jednak do CCC.
Przed rozstrzygającą rozgrywką przyjezdne miały osiem punktów przewagi (48:56). Bydgoszczanki w połowie kwarty odrobiły stratę, doprowadzając do remisu (61:61). Dzięki trafieniom Burdick na dwie i pół minuty przed końcową syreną gospodynie prowadziły 65:61 i wtedy coś w grze Basketu się zacięło. Z gry gospodynie nie zdobyły już więcej punktów. Zaledwie jedną okazję rzutową miała Międzik. Jej rzut zza linii był jednak niecelny.
Więcej szczęścia miało CCC. W ostatniej sekundzie meczu 2 punkty zdobyła Ellenberg-Wiley i Polkowice wygrały mecz.
W środę, 24 lutego, Basket 25 zmierzy się w Bydgoszczy z Eneą Gorzów Wielkopolski.
KS Basket 25 Bydgoszcz - CCC Polkowice 68:70 (12:30, 25:12, 11:14, 20:14)
KS Basket 25: Evans 15, Burdick 10, Michałek 10, Międzik 9, McBride 9 oraz Stankiewicz 9, Boonstra 4, Faleńczyk 2
CCC: Ellenberg-Wiley 26, Hampton 14, Kantzy 6, Gertchen 5, Gajda 4 oraz Stanković 10, Nacickaite 5