Szpitalny Oddział Ratunkowy przy okazji jego oficjalnego otwarcia reklamowano jako najnowocześniejszy w Polsce. Prezydent Rafał Bruski mówił wówczas z dumą: – Bydgoszcz medycyną stoi. Fundamentem i siłą wzrostu jest Collegium Medicum, które jako młoda uczelnia osiąga sukcesy, co potwierdzają studenci ze Skandynawii, uczący się w Bydgoszczy. Miasto jest dumne ze swojej uczelni i wspiera ją.
Prezydentowi sekundował poseł Tomasz Latos, przewodniczący sejmowej Komisji Zdrowia, który cieszył się z sukcesu ?ponad podziałami politycznymi?. Inwestycja trwała trzy lata i kosztowała, bagatela ? 160 mln zł. Okazuje się jednak, że tak hucznie otwarty SOR nie przyjął dotąd żadnego pacjenta.
Zdziwienia zaistniałą sytuacją nie kryje poseł Tomasz Latos: – To rzeczywiście trwa zbyt długo. Jest piękny budynek, który powinien służyć pacjentom. A tu, była wstęga, uroczyste otwarcie. No, to rzeczywiście niepoważne. Jeśli otwiera się jakiś obiekt, to powinien on działać.
Z żalem o sprawie mówi Stanisław Prywiński szefujący Bydgoskiej Izbie Lekarskiej: – Wiem o całej sprawie i jest mi zwyczajnie przykro. Włożone w tę inwestycję pieniądze powinny już pracować. Podobno są jakieś usterki. Jeśli jednak uroczyście otworzono SOR, to powinien on być dostępny dla pacjentów.
Tradycyjnie już daremnie próbowaliśmy uzyskać komentarz od rzeczniczki szpitala Marty Laski
…Osoba, do której dzwonisz ma wyłączony telefon lub jest niedostępna – usłyszeliśmy przez kilka godzin w słuchawce. Tak wygląda polityka informacyjna szpitala.