Szymon Hołownia, były dziennikarz m.in. Gazety Wyborczej, Newsweeka Polska, Tygodnika Powszechnego, TVP i TVN, a obecnie kandydat na prezydenta RP, odwiedził Bydgoszcz. Na placu Wolności zaprosił mieszkańców naszego miasta do rozmowy.
Żółty stół stanął dzisiaj na placu Wolności. Do rozmów przy nim zaprosił dzisiaj bydgoszczan Szymon Hołownia, kandydat na prezydenta Polski. Stół Szymona to pomysł sztabu kandydata na prowadzenie kampanii wyborczej w warunkach rozprzestrzeniającego się koronawirusa.
Szymon Hołownia zapowiedział, że rezygnuje z otwartych spotkań wyborczych na rzecz kameralnych spotkań z pojedynczymi osobami przy stole ustawianym w centralnych miejscach miast. - Stół Szymona będzie teraz jeździł ze mną po kraju w te miejsca, w których mieliśmy mieć spotkania. Będę przy nim siedział i rozmawiał z ludźmi - oświadczył Hołownia.
Były dziennikarz wielu tygodników i stacji telewizyjnych opowiedział się przeciw przesunięciu wyborów w związku z epidemią. - Kampania prezydencka nie powinna zostać w obecnym stanie przełożona z uwagi na koronawirusa, dlatego że jest to opcja atomowa. Powinniśmy zrobić wszystko, aby do przełożenia nie doszło. Mamy na przykład w marcu wybory samorządowe we Francji, w której jest dużo więcej zakażonych niż w Polsce. Tam nie mówi się o przekładaniu, tylko mówi się o adaptacji całej infrastruktury wyborczej do tej sytuacji, a więc wpuszczenie mniejszych grup wyborców, dezynfekcji kabin, odpowiedniej dezynfekcji długopisów... Przesuwanie wyborów to jest ruszenie bardzo głęboko w tej całej sferze ustrojowej. To jest wtedy pytanie o kadencję prezydenta, do kiedy to zostanie przedłużone, czy po zakończeniu kadencji funkcje będzie pełnił marszałek sejmu, kiedy będą wybory - mówił Hołownia. - Nie postulowałbym tego w obecnej chwili, tylko zrobił absolutnie wszystko, żebyśmy mogli bezpiecznie i spokojnie kampanię prowadzić - podkreślił kandydat na prezydenta.
W godzinach wieczornych Szymon Hołownia otworzył na czas kampanii biuro w Bydgoszczy przy ulicy 3 Maja 22/1.