Dotychczas drużyna z Glinek wygrała 6 spotkań na 14, co jest wynikiem zdecydowanie poniżej oczekiwań. Jednym z powodów jest brak stabilizacji kadrowej w ekipie Adama Ziemińskiego. Trener cały czas szuka optymalnego zestawienia, co chwilę wymieniając zawodniczki. Ostatnio Artego podziękowało Melissie D?Amico, a skład uzupełnić ma Djenobou Sissoko, reprezentantka Mali. Wcześniej działacze klubu wraz z Ziemińskim zdecydowali się rozwiązać kontrakty z Natalią Mrozińską (aktualnie wzmocniła MUKS Poznań) i Martą Urbaniak. Szkoleniowiec Artego dla portalu bydgoszcz24.pl w samych superlatywach wypowiada się na temat gry w Bydgoszczy Djenobou Sissoko.

- Przypomina Charlesa Barkleya. Jest bardzo sprawna i co ważne dużo widzi na parkiecie. Kiedy jej rywalki spadają na parkiet, ona ciągle walczy o piłkę. D’Amico swoimi umiejętnościami nie przekonała mnie do końca, dlatego się rozstaliśmy. Chciałem ją sprawdzić jeszcze przez dwa następne tygodnie, ale zawodniczka i jej menedżer nie przystali na naszą propozycję ? przekonuje Ziemiński.

W sobotę w hali BKS Chemik bydgoszczanki będą miały pierwszą okazję na zwycięstwo w nowym roku. Nad Brdę przyjeżdża utytułowany AZS PWSZ Gorzów Wlkp, ale jest rywalem do pokonania. Obecnie ma duże problemy finansowe po obcięciu dotacji przez urząd miasta w Gorzowie. To pociąga za sobą trudności w mobilizowaniu, a nawet utrzymaniu w Gorzowie wszystkich zawodniczek. Tatum Brown jest pierwsza, z którą nie przedłużono kontraktu. Nadal nie jest przesądzona przyszłość w PWSZ Lyndry Weaver oraz Chiome Nnamaki. Ich dalsza gra dla Gorzowa jest uzależniona od wyniku audytu finansowego, jaki jest przeprowadzany w klubie na zlecenie gorzowskiego samorządu. Jeśli do wspomnianych problemów dodamy odejście Katarzyny Dźwigalskiej, która spodziewa się dziecka, to mamy pełny obraz trudnej sytuacji akademiczek. Nie dziwi zatem wielka ochota Artego na odniesienie zwycięstwa, o czym przekonuje trener Adam Ziemiński:

- W Bydgoszczy z gorzowiankami walczyłbym z drużyną o zwycięstwo, nawet gdyby zagrały w najsilniejszym składzie. Tym bardziej, że na wyjeździe przegraliśmy 10 punktami w samej końcówce. Brak w AZS-ie Brown i Dźwigalskiej to spore osłabienie i zrobimy wszystko, aby to wykorzystać. Wielką niewiadomą jest dla mnie jedynie forma Jimenez i Taylor, które do nas jeszcze nie wróciły z USA. To jednak problem wszystkich zespołów w PLKK. Dobrze, że mamy w klubie dużo utalentowanych juniorek, bo uzupełniły brakujące koleżanki na treningach ? podsumowuje bydgoski szkoleniowiec.

15. kolejka Ford Germaz Ekstraklasy, mecz Artego Bydgoszcz – KSSSE AZS PWSZ Gorzów Wlkp

07.01.2012 r. (sobota), godz. 16.30

Hala BKS Chemik, ul. Glinki 79