Kłopoty z finansowaniem
Dyrektor Maciej Figas zaczął swoje dzisiejsze spotkanie z dziennikarzami od dość gorzkich żalów tyczących finansowania sztandarowej dla Bydgoszcz imprezy kulturalnej, jaką jest niewątpliwie doroczny festiwal operowy. Co roku przychodzi się operze zmierzyć z nieprecyzyjnym i niepewnym budżetem. Utrudnia to planowanie festiwalu i kontraktowanie mających przybyć do Bydgoszczy artystów. Głośno o tych problemach było podczas poprzedniej XXI edycji. W tym roku sytuacja jest nieco lepsza, bowiem Maciej Figas ma już zapewnienia o dofinansowaniu imprezy od ministra kultury i dziedzictwa narodowego, Urzędu Marszałkowskiego i Urzędu Miasta Bydgoszczy. Te finanse stanowiły podstawę i grunt do budowania programu festiwalu. Teraz dyrektor ?nawiedza? jeszcze sponsorów i mówi, że liczy na ich hojność. Uspokaja też twierdząc, że festiwal niewątpliwie się zbilansuje.
Chińczycy, Litwini i Słowacy
Maciej Figas cieszy się i chwali tym, że udało się mu zaprosić do Bydgoszczy naprawdę ciekawe zespoły z Chin, Litwy i Słowacji. Chińczycy to zespół baletowy Suzhou, który zaprezentuje europejską klasykę, czyli ?Carmen?. Chińczycy po raz pierwszy zaprezentują się w Polsce. To balet klasyczny, na wysokim poziomie.
Narodowy Teatr Opery i Baletu z Wilna zaprezentuje ?Otella?. Litewski teatr to już dziś europejska marka. Na Bydgoskim Festiwalu Operowym gościć będzie już po raz drugi. Zaprezentował się już bydgoskiej publiczności realizacją ?Żydówki? Halévy’ego.
Państwowa Opera z Bańskiej Bystrzycy przywiezie do Bydgoszczy narodową operę ?Krutniawa?. To będzie historia o miłości i nienawiści, których miejscem jest słowacka prowincja. Będzie to też trochę kryminał, więc zapowiada się interesująco.
Zresztą wszystkie trzy ekipy zagraniczne nie są kopciuszkami. Goszczą na innych festiwalach. Odnoszą sukcesy.
Mocne ekipy z Polski
Nie zabraknie też zespołów baletowych i operowych z Polski. Prawdziwym hitem może się okazać prezentacja opery Hectora Berlioza ?Potępienie Fausta?, które zainauguruje XXII Bydgoski Festiwal Operowy. W tym spektaklu zaprezentuje się nasz zespół Opery Nova. Reżyserii podjął się znany twórca Maciej Prus.
Opera Krakowska przywiezie do Bydgoszczy dzieło Sergiusza Prokofiewa ?Miłość do trzech pomarańczy?. To utwór pełen cytatów z dzieł Mozarta i Wagnera. I to trochę zwariowana bajka i baśń o czarach, potworach i księżniczkach.
Zaskoczy zespół Teatru Wielkiego im. Stanisława Moniuszki z Poznania, który ni mniej ni więcej tylko zaprezentuje operę science fiction, której libretto oparte zostało na opowiadaniach Stanisława Lema. I będzie to ?Cyberiada?. Istna opera komiczna.
Polski Balet Narodowy zaprezentuje ?Don Kichota?. To spektakl zrealizowany z wielkim rozmachem zarówno artystycznym jak i organizacyjnym. Wojciech Giczkowski na stronie internetowej www.teatrdlawas, tak entuzjastycznie pisał o ?Don Kichocie?: ?W tym przedstawieniu nie ma małych ról. Wszyscy tancerze są tak samo ważni (?) Każdy wykonawca tworzy własną kreację i w swoją rolę wkłada maksymalny wysiłek.?
Jeśli jest tak rzeczywiście, to wypada już tylko czekać na prezentację ?Don Kichota? w Bydgoszczy.
XXII Bydgoski Festiwal Operowy rozpocznie się 25 kwietnia i potrwa do 10 maja. Miłośnicy opery i baletu mogą kupować bilety już od 23 marca. A ceny biletów kształtują się od 60 do 140 zł.