Początek meczu dostarczył bełchatowskim kibicom dużo emocji. Wcale nie zanosiło się na dość łatwe zwycięstwo mistrza Polski. Walka toczyła się punkt za punkt, a na pierwszej przerwie technicznej Transfer prowadził 8:7! Wyrównany mecz trwał jeszcze do drugiej przerwy, ale bełchatowianie wyszli już na czoło (16:14). Końcówka seta to już była dominacja PGE Skry.

W drugim i trzecim secie Transfer nie miał atutów, by podjąć równą walkę z gospodarzami. Drużyna Mariusza Wlazłego górowała w zagrywce, ataku i bloku.

Porażka bydgoszczan nie zmieniła ich pozycji w tabeli PlusLigi. Rywal do czwartej lokaty – Jastrzębski Węgiel nieoczekiwanie przegrał 0:3 w Radomiu z Cerradem Czarnymi.

PGE Skra Bełchatów – Transfer Bydgoszcz 3:0 (25:16, 25:16, 25:15)

PGE Skra: Wlazły, Uriarte, Lisinac, Kłos, Conte, Marechal, Piechocki (libero) oraz Brdjović, Muzaj

Transfer: Jurkiewicz, Jarosz, Cupković, Woicki, Gunia, Nally, Murek (libero) oraz Bonisławski (libero), Marshall, Waliński, Duff, Wolański