Bydgoszczanie od początku meczu natarli z furią. Warszawiakom nic nie wychodziło i nie byli w stanie ani się rewanżować, ani blokiem ratować się przed dynamicznymi atakami gości. Gdy na tablicy było 18:11 wiadomo było, że Transfer zainkasuje pierwszą wygraną w secie. W drugiej odsłonie rytm meczu nie uległ zmianie. Dominowali goście, a przewaga w secie: 8:3, 16:6, 21:13 najlepiej ilustrowała przebiega spotkania.

W trzecim secie warszawiacy nawiązali już walkę. Po drugiej przerwie technicznej złapali wiatr w żagle i zdobyli kilka punktów pod rząd. W samej końcówce wynik remisowy utrzymywał się do gry na przewagi. Wtedy gospodarze udowodnili, że potrafią walczyć i zdobyli pierwszy punkt.

Bydgoszczanie na czwarty set wyszli z postanowieniem zakończenia meczu. Wydawało się, że po osiągnięciu przewagi (6:2) ich dominacja dotrwa do końca. Akademicy zerwali się jednak do walki, a siatkarze Transferu zagubili mocną zagrywkę, która w dwóch pierwszych setach siała spustoszenie w szeregach gospodarzy. Całe szczęście, że podopieczni trenera Heynena potrafili lepiej powściągnąć nerwy w końcówce spotkania i wygrali set 25:23, a mecz 3:1.

MVP: Jakub Jarosz

AZS Politechnika Warszawska – Transfer Bydgoszcz 1:3 (15:25, 19:25, 27:25, 23:25)

AZS Politechnika Warszawska: Strzeżek, Lipiński, Depowski, Lemański, Szalpuk, Sacharewicz, Olenderek (libero) oraz Radomski, Filip, Bieńkowski, Mordyl

Transfer: Jurkiewicz, Duff, Jarosz, Cupkovic, Woicki, Nally, Murek (libero) oraz Bonisławski (libero), Marshall, Gunia, Waliński