Prace na 1,7-kilometrowym przedłużeniu Trasy Uniwersyteckiej dobiegają końca. Zaczęło się odliczanie dni do jego otwarcia...

Umowa na budowę przedłużenia Trasy Uniwersyteckiej podpisana została 10 kwietnia 2017 roku. Dzisiaj można powiedzieć, że roboty budowlane dobiegły końca. Asfalt wylany jest na całej długości, a na ukończonym niedawno wiadukcie walce budowlane kończyły zagęszczanie nawierzchni. Nowo ułożone jezdnie na kilku odcinkach wymagają jeszcze pomalowania.

Wzdłuż 1,7-kilometrowego odcinka przedłużonej trasy trwają jeszcze prace wykończeniowe na poboczach. Do wiaduktu nad aleją Jana Pawła II dobudowywane są  schody, a spychacze wyrównają teren pod trawniki, sadzone są też ostatnie drzewa.

Częściowo trasa udostępniona jest dla ruchu, ale budowany na końcu wiadukt jest nieprzejezdny.

Drugi etap Trasy Uniwersyteckiej będzie otwierany z rocznym opóźnieniem. W głównej mierze złożył się na to spór, jaki toczył z miastem i wojewodą Krzysztof Pietrzak, właściciel tartaku. Tartak usytuowany był na przebiegu inwestycji. Firma Kobylarnia zapowiedziała, że domagać się będzie z tego powodu odszkodowania. Takie same działanie zapowiada również właściciel wyeksmitowanego tartaku.

Wykonawca trasy, firma Kobylarnia, zgłosiła już miastu roboty do odbioru, ale należy spodziewać się, że procedura może potrwać. Natomiast kiedy wojewódzki inspektor nadzoru budowlanego wyda decyzję o pozwoleniu na  użytkowanie, jeszcze nie wiadomo. Miasto pod koniec maja zapowiadało, że w wakacje Trasa Uniwersytecka będzie otwarta. Odliczanie zatem już się zaczęło...