Zdaniem synoptyków, zima 2018/19 ma należeć do łagodnych.

Temperatury przez pierwszą połowę grudnia były dodatnie. Teraz jest nieco zimniej, ale trudno mówić o mrozie. W zeszłym roku mroźna aura zawitała do naszego miasta na krótko na przełomie lutego i marca. - Koksowniki stały w mieście przez pięć dni. Kosztowało to 29 tys. zł - powiedział nam Wojciech Górski z Wydziału Zarządzania Kryzysowego.

Koksowników jest 30 i są ustawiane w okolicach przystanków, ale dopiero wtedy, gdy temperatura spadnie poniżej -15° C. Co roku Wydział Zarządzania Kryzysowego wyłania firmę, która na dany znak wykona to zadanie. Umowa obowiązuje do 31 marca 2019 roku. I być może dopiero w marcu 2019 roku zrobi się naprawdę zimno.

Zgodnie z długoterminową prognozą pogody, w okolicach świąt Bożego Narodzenia nastąpi ocieplenie, temperatura wahać się będzie w okolicach 5-6 stopni Celsjusza. Chłodniej zrobi się pod koniec miesiąca i niewykluczone, że Nowy Rok przywitamy tym razem podczas zimnej i śnieżnej nocy sylwestrowej. Natomiast styczeń ma być słoneczny (temperatura w dzień od  -2 do +7° C).

Oczywiście, każda długoterminowa  prognoza pogody to trochę wróżenie z fusów. Ale co do listopada i pierwszej połowy grudnia synoptycy się nie pomylili.