Podczas wystawy zaprezentowano 50 kotów rasowych, 10 kotów od mieszkańców miasta (w tym adoptowane ze schroniska) i 10 kotów do adopcji. Były koty włochate, dorodne i całkiem małe. Zwiedzający mieli okazję adoptować koty domowe. Nie wiemy jeszcze, ile kotów zostanie adoptowanych. W zeszłym roku, podczas wystawy kotów było aż 652 adopcje.
Dodatkową atrakcją wystawy były stoiska z profesjonalnym sprzętem i zabawkami dla kotów. Były kocie klatki, obroże, pluszowe myszy, kocie karmy. Wielu zwiedzających wzięło udział w loterii, wysłuchało też lekarzy weterynarii, kocich dietetyków, a nawet kociego fryzjera. Dzieciom zaprezentowano ciekawe animacje. Podczas wystawy prowadzona była zbiórka pieniędzy na rzecz bezdomnych kotów.
Nas zainteresowała reklama kociego hotelu. Nazywa się on Grand Kotel i mieści się przy ulicy Piotrowskiego. Współwłaściciel kociego hotelu, Bogdan Rutkowski mówi nam, że jego hotel to dwa pokoje przystosowane do goszczenia kotów, że nie ma w hotelu klatek, lecz zwierzęta poruszają się swobodnie wśród kocich zabawek i gadżetów. Właściciel hotelu zapewnia też wyżywienie zwierząt i właściwe warunki sanitarne. Zdaje się, że Grand Kotel prowadzony jest przez pasjonatów, co zapewnia wysoką jakość hotelowej usługi. Doba w Grand Kotelu kosztuje 20 zł.
Więcej zdjęć z wystawy kotów: TUTAJ