W niedzielę, 26 lipca, w Starym Fordonie przeprowadzona została akcja "Uroczyście obWIESZCZENI 1927 r.", która przypomniała 93.  rocznicę sprowadzenia prochów Juliusza Słowackiego do Polski.

W 1927 roku statek płynący na trasie Gdańsk-Kraków przewoził na pokładzie sprowadzone z Paryża prochy Juliusza Słowackiego.  Parowiec "Mickiewicz" przybijał do brzegu w wielu miastach. Do Fordonu nie zawitał, ale mieszkańcy miasta z brzegu pozdrawiali uczestników historycznego rejsu. Na statku płynął Leon Wyczółkowski, który miał duży udział w organizacji pogrzebu Juliusza Słowackiego na Wawelu. I dzisiaj w Starym Fordonie zorganizowana została inscenizacja przypominająca wydarzenia sprzed blisko 100 lat.

Z centrum Bydgoszczy wyruszył rankiem w stronę Fordonu drewniany statek „Słowianka”, na którym – oprócz statystów ubranych w stroje z epoki - znajdowała się reprodukcja obrazu Leona Wyczółkowskiego, przedstawiająca płynący katafalk ze szczątkami Słowackiego. Kiedy statek dopłynął do Fordonu, rozpoczęła się akcja „Uroczyście obWIESZCZENI 1927 r.”. Na fordońskim Rynku pojawili się rekonstruktorzy, a ze sceny przemówił  sam Leon Wyczółkowski. Głos zabrał też zastępca prezydenta Bydgoszczy Mirosław Kozłowicz, który podzielił się opinią na temat przeprowadzanych w Starym Fordonie inwestycji i remontów. - Cieszę się, że ta rewitalizacja to nie tylko przebudowa płyty Rynku, to nie tylko rewitalizacja modernizacja bulwarów nadwiślańskich, umocnienie nabrzeża, czy przebudowa ulicy Bydgoskiej, ale ta rewitalizacja również ma swój wymiar tak zwany miękki, czyli projekty kulturalne, które są organizowane wspólnie z Miejskim Centrum Kultury - powiedział Kozłowicz.

W fordońskiej synagodze zorganizowano wystawę dzieł Leona Wyczółkowskiego.