W meczu 6. kolejki Tauron 1. Ligi BKS Visła Proline Bydgoszcz pokonała Chemeko-System Gwardia Wrocław 3:2. MVP spotkania został atakujący bydgoszczan - Damian Wierzbicki.
Visła rozegrała dzisiaj czwarty mecz od początku sezonu i odniosła czwarte zwycięstwo. Nie przyszło ono jednak łatwo, ale w dogrywce bydgoszczanie przechylili losy meczu na swoją stronę.
Pierwszy set przebiegł przy przewadze gospodarzy (9:4, 19:15) i tylko w połowie seta był remis 13:13. Dwie kolejne partie należały jednak do gości. W drugim secie Visła nie odrobiła straty, kiedy przegrywała aż 12:19. W trzeciej odsłonie gra była wyrównana niemal do końca seta (20:20), ale w końcówce ponownie wrocławianie byli lepsi.
W czwartej partii bydgoszczanie wzięli rewanż. Wybrany MVP (najbardziej wartościowy gracz) meczu Wierzbicki przy remisie 23:23 dwukrotnie najpierw zaserwował, a potem dwukrotnie skutecznie zaatakował.
W tie-breaku Visła przełamała opór Gwardii przy remisie 3:3 i systematycznie zwiększała przewagę aż do zwycięstwa.
Kolejny ligowy mecz Visła rozegra 30 października w Częstochowie z Exact Systems Norwidem.
BKS Visła Proline Bydgoszcz - Chemeko-System Gwardia Wrocław 3:2 (25:22, 17:25, 22:25, 25:23, 15:12)
BKS Visła Proline: Gałabow, Kaźmierczak, Kowalski, Wierzbicki, Gutkowski, Masny oraz Kwasigroch, Sternik, Owczarz, Radziwon, Bonisławski (libero)
Chemeko-System Gwardia: Woch, Grozer, Bociek, Olczyk, Sobański, Tichacek oraz Mihułka (libero), Lubaczewski, Górski, Frąc