W przedwyborczej ankiecie na prezydenta Bydgoszczy, przeprowadzonej przez młodzieżówkę partii Porozumienie Jarosława Gowina, zwycięża Tomasz Latos.
Młodzi działacze stowarzyszenia Młoda Prawica przedstawili dzisiaj podczas konferencji prasowej w restauracji "Spiżarnia" wyniki ankiety prezydenckiej przed jesiennymi wyborami na prezydenta Bydgoszczy.
Michał Wiliński, sekretarz Młodej Prawicy w Bydgoszczy, ujawnił, że ankieterzy stowarzyszenia zapytali mieszkańców Bydgoszczy, na kogo oddadzą swój głos w wyborach na prezydenta Bydgoszczy. Mieszkańcy naszego miasta przez blisko 40 dni (od 1 czerwca do 9 lipca) pytani byli przez ankieterów stowarzyszenia w godzinach popołudniowych w różnych dzielnicach Bydgoszczy, na kogo zagłosują w jesiennych wyborach. Krzemiński powiedział, że przepytano łącznie 950 osób. 150 osób odpowiedziało, że nie interesuje się polityką, bądź odmówiło odpowiedzi. Wskazania pozytywne pochodziły od 800 osób, z czego 400 było kobietami, a 400 mężczyznami.
Wyniki tak przeprowadzonej ankiety ogłosił Dobromir Szymański, przewodniczący struktur Młodej Prawicy w województwie kujawsko-pomorskim. Pierwsze miejsce zajął Tomasz Latos (PiS) - 39% i wyprzedził urzędującego prezydenta Bydgoszczy Rafała Bruskiego (PO), który uzyskał 35% wskazań. Kolejne miejsca zajęli: Krzysztof Pietrzak (bezpartyjny) - 10%, Anna Mackiewicz (SLD) - 8%. Bogdan Dzakanowski - 5% (bezpartyjny), Marcin Sypniewski (Wolność) - 3%.
Prowadzący konferencję prasową Adam Banaszak, prezes Porozumienia w okręgu bydgoskim przyznał, że przeprowadzony sondaż "nie jest w pełni profesjonalnym badaniem", ale stanowi pewien wyraz poparcia, jakiego mieszkańcy udzielają kandydatom na prezydenta.
Podczas przeprowadzania sondażu prezydenckiego działacze Młodej Prawicy pytali również bydgoszczan o ich najważniejsze potrzeby. Michał Wiliński wskazał, że wiele jest do zrobienia i poprawienia w naszym mieście i wymienił najczęściej podawane przez respondentów wskazania, dotyczące najważniejszych "potrzeb bydgoszczan": rewitalizacja nabrzeży Brdy, upłynnienie ruchu samochodowego, budowa ścieżek rowerowych i miejsc parkingowych, budowa parków na osiedlach, lepsze zagospodarowanie zieleni w mieście i na końcu budowa aquaparku.
Robert Szatkowski, który będzie liderem listy do Rady Miasta Bydgoszczy skrytykował niewielkie wykorzystanie bogactwa naszego miasta, jakim jest woda. - Po zniszczeniu Astorii młodzież nie ma się gdzie bezpiecznie wykąpać - wskazał na najbardziej odczuwalny latem fakt niewykorzystania miejskich zasobów wody.
Dobromir Szymański będzie w najbliższych wyborach jednym z liderów list Zjednoczonej Prawicy w Inowrocławiu. Michał Wiliński nie wystartuje w wyborach w Bydgoszczy ze względu na wiek. Nie ukończył jeszcze 18 lat.

Od lewej: Dobromir Szymański, Michał Wiliński i Robert Szatkowski