Najpierw Kosma Złotowski, a później Tomasz Latos dziękowali posłowi Ujazdowskiemu za pomoc, jaką okazał Wiatrakowi, gdy pełnił funkcję ministerialną. Przekazał bydgoskiej fundacji 2,5 mln zł.
- Gdyby nie tamte pieniądze, to dzisiaj byśmy nie mieli tego ważnego dla Fordonu miejsca, byśmy nie mieli Domu Jubileuszowego – nie kryl wdzięczności poseł Tomasz Latos, który wraz z ks. Krzysztofem Buchholzem pojechał do Ministerstwa Kultury i Dziedzictwa Narodowego po wsparcie.
Były minister wyjaśnił, że zawsze wspierał inwestycje żywe pod względem kulturalnym i edukacyjnym, a Centrum Kultury Wiatrak ogrywa rolę ważnego ośrodka kulturotwórczego. Michał Ujazdowski wspominał także swój pobyt w Bydgoszczy w 2001 roku, kiedy jako minister odwiedził Filharmonię Pomorską, którą nazwał jednym z najważniejszych miejsc polskiej kultury muzycznej.
Uczestniczącym w konferencji dziennikarzom rozdano fragment programu Prawa i Sprawiedliwości dotyczący kultury, dziedzictwa narodowego i mediów.
- Polska istnieje przede wszystkim jako wspólnota kulturowa. Państwo polskie jest wspólnotą kultury i historii. Ten, kto kwestionuje kulturę, kwestionuje polską państwowość ? stwierdził goszczący w Bydgoszczy polityk i dla podkreślenia wagi kultury opowiedział anegdotę dotyczącą okresu II wojny światowej. Premierowi brytyjskiemu zasugerowano wówczas, że trzeba pomyśleć nad redukcją budżetu w sferze kultury. – No dobrze, to o co będziemy walczyć – odpowiedział Winston Churchill swoim ministrom.
Kazimierz Michał Ujazdowski krótko zreferował program Prawa i Sprawiedliwości w zakresie kultury. – Chcemy wrócić do polskiej polityki historycznej – oświadczył były minister tego resortu. Najważniejszym przedsięwzięciem ma być budowa Muzeum Historii Polski (minister Zdrojewski zablokował tę inwestycję). PiS zamierza wrócić do programu ?Patriotyzm jutra?, w ramach którego będą finansowane inicjatywy obywatelskie.
Obrona tożsamości przeplata się w zamierzeniach Prawa i Sprawiedliwości z chęcią doprowadzenia do uczestnictwa w kulturze ludzi młodych. Obecnie panuje regres czytelnictwa. – Żaden z narodów Europy Środkowej, które wyszły z komunizmu, nie doświadcza kryzysu czytelnictwa w takim stopniu, w jakim doświadczają go Polacy ? skonstatował ze smutkiem polityk PiS. Ugrupowanie, którym kieruje Jarosław Kaczyński, ma pomysł, jak przełamać ten trend. Dochody z VAT-u na książki chce przeznaczać na zakup nowości wydawniczych do bibliotek pozawarszawskich.
Poseł Ujazdowski ujawnił, że Prawo i Sprawiedliwość zamierza przywrócić mediom publicznym funkcję edukacyjną. ? Chcemy, aby dobre programy kulturalne, muzyka, teatr, wróciły do centrum mediów publicznych, a nie egzystowały jedynie na marginesie ? wyznał były minister i dodał, że partia, którą reprezentuje, rozumie rolę i znaczenie mediów regionalnych i nie dopuści do ich prywatyzacji, do czego przymierza się Platforma Obywatelska.
- Chcemy, aby młody człowiek przed maturą miał możliwość poznania skarbów kultury narodowej – to kolejny punkt programu Prawa i Sprawiedliwości, o którym opowiedział Kazimierz Michał Ujazdowski. Jego realizacji ma służyć kanon wycieczek szkolnych, a ministerstwo by ten program wspomagało finansowo, co, zdaniem goszczącego w Bydgoszczy parlamentarzysty, jest sensowniejszym wydawaniem pieniędzy niż to czyni resort kierowany przez ministra Zdrojewskiego.
O godz. 18.00 w Kujawsko-Pomorskiej Szkole Wyższej przy ul. Toruńskiej 55-57 rozpocznie się otwarte spotkanie posła Ujazdowskiego z mieszkańcami.