Siostry i Bracia ze wspólnoty naszego Kościoła,
usłyszeliście już być może, albo wkrótce dotrze do Was informacja, iż Akcja Katolicka podjęła w całej naszej Ojczyźnie w majowe i czerwcowe dni, przedsięwzięcie zatytułowane ?W niedzielę nie kupuję?. Włącza się do niego także Diecezjalny Instytut Akcji Katolickiej Diecezji Bydgoskiej, choć nieco inaczej, niż przyjęto w wielu innych diecezjach.

Nie chcemy rozpoczynać tej swoistej społecznej refleksji od pójścia w godzinach świętej niedzieli pod supermarkety, by tam skłaniać współobywateli do zaniechania zakupów. Nawet nie dlatego, że trafimy na niewierzącego klienta, który nie znajdzie w swoim bytowaniu najmniejszego uzasadnienia na przyjęcie zaproszenia do krytycznej refleksji na temat niedzielnych zakupów.

Nie chcemy iść pod placówki handlowe głównie dlatego, iż tam spotkamy statystycznie najczęściej, Was właśnie; Ciebie Siostro, i Ciebie Bracie ze wspólnoty naszego Kościoła, jakże często w drodze ze świątyni, w której uczestniczyliście dopiero co, we Mszy świętej, pamiątce Ofiary Pana Jezusa. Zależało nam zatem, aby właśnie w tej świątyni, jeszcze przed błogosławieństwem otwierającym wyjście z niej, postawić pytanie o kształt i zakres wierności Panu Jezusowi. Nie chcemy pod jej dachem dysput o wielu negatywnych, społecznych skutkach działalności placówek handlowych w niedziele, nie chcemy wspólnie analizować fałszywych hipotez, iż ograniczenie handlu w niedziele zwiększy liczbę bezrobotnych. Są to istotne kwestie, ale nie pierwszorzędowe, poddawane osądowi sumienia i rozeznaniu umysłu. Prosimy Was, rozważcie najpierw sercem, kształt i zakres swojej wierności Panu Jezusowi. Czy w obraz tej wierności nie wpisują się smutne oczy pracowników obsługi w sklepach, bo nasze zakupy odbierają im niedzielę spędzaną po Bożemu?

Pisze katolicki publicysta: ?(…) Nie kupuj w niedzielę. To jeszcze nie jest zdrada Judaszowa, to jeszcze nie jest Piotrowe zaparcie się przed pianiem koguta, ale jesteś już na początku szerokiej drogi. Ominie ona wkrótce łagodnym, łatwym łukiem Dom Boży, świątynię z ołtarzem niedzielnej Ofiary i zawiedzie cię na zakupy, promocje, gorączkę, wypoczynek w barze, w kawiarni. Zrobisz świetne zakupy, zjesz rodzinnie lody, z miłym znużeniem wrócisz do domu, ale tam nikt już nie zapyta, gdzie tego dnia był twój Bóg Ojciec. (…)?.

Zarząd Diecezjalnego Instytutu
Akcji Katolickiej
Diecezji Bydgoskiej

Bydgoszcz, w czerwcu Roku Pańskiego 2013