Na dzisiejszej konferencji poznaliśmy trochę szczegółów o zbliżającej się imprezie od samych organizatorów oraz bydgoskiej gwiazdy skoku o tyczce Pawła Wojciechowskiego.

- Jest to wielkie wydarzenie sportowe dla miasta. Mamy w tym roku wyjątkową obsadę. Liczymy na naszego czempiona Pawła Wojciechowskiego. Wierzę w jego satysfakcjonujący wynik ? zaznaczył na wstępie prezydent Bydgoszczy Rafał Bruski.

- Chcę skoczyć wysoko, ale powrót po kontuzji jest ciężki. Brakuje mi startów z trudnymi przeciwnikami. Mam nadzieję, że Pedro`s Cup będzie dobrą do tego okazją, choć zadowolę się już wynikiem w granicach 5,60 m. Chciałbym się zaprezentować jak najlepiej przed własną publicznością – zakomunikował mistrz świata Paweł Wojciechowski. Zapytany od jakiej wysokości rozpocznie konkurs, powiedział: – Nie wiem, jeszcze się nie rozgrzałem.

Organizatorzy zapewniają, że zawody będą na wysokim poziomie. – Jestem przekonany, że w skoku o tyczce kobiet będziemy mieli lepszą obsadę, niż późniejsze mistrzostwa świata w hali w Istambule. Myślę, że możemy spodziewać się dobrych wyników ? stwierdził wiceprezydent Bydgoszczy Sebastian Chmara.

Organizatorzy zadbali o zmotywowanie zawodników do walki. Oprócz gaży za udział, za uzyskanie konkretnych wyników uposażenia wynosić będą od 500 euro do nawet 3750 euro za pobicie halowego rekordu polski w skoku o tyczce kobiet, 2500 euro w skoku o tyczce mężczyzn oraz 25000 dolarów za pobicie któregoś z rekordów świata. W pchnięciu kulą premie wyniosą od 1000 do 2000 euro.

Jak dodaje z satysfakcją prezes Strauss Cafe Poland, Krzysztof Klimczak: – Inwestowanie w sport, dawanie możliwości mierzenia się naszych zawodników z mistrzami jest częścią polityki firmy. Ten bydgoski projekt jest dla nas istotny.

Dodajmy, że bilety na tę jedyną lekkoatletyczną imprezę w naszym mieście w hali są jeszcze w sprzedaży w kasach “Łuczniczki”.