Obaj panowie zapewniają, że program teatru na lata 2014 ? 2017 tworzy duży zespół ludzi, a nie tylko ścisłe kierownictwo Teatru Polskiego. Ci sami ludzie, tworzący program, będą też w znacznej mierze realizowali spektakle i działania teatralne, które złożą się na ów program. W skład nowego zespołu programowego weszli: Marta Keil, Agnieszka Jakimiak, Dorota Ogrodzka, Agata Siwiak, Joanna Krakowska.
Dyrektorzy zapowiadają również: Współtworzyć Teatr Polski w Bydgoszczy wraz ze stałym zespołem będą: Iga Gańczarczyk, Wiktor Rubin, Jolanta Janiczak, Michał Borczuch, Tomasz Śpiewak, Weronika Szczawińska, Agata Maszkiewicz, Michał Korchowiec, Anna Maria Kaczmarska, Agata Skwarczyńska, Krzysztof Kaliski.

No, to zapowiada się ciekawie. Mamy bowiem istną inwazję pupilów Krytyki Politycznej, która ostatnio zasłynęła ze współpracy z zatrzymanym właśnie przez polskie służby specjalne rosyjskim szpiegiem, a uprzednio zadymami z udziałem niemieckich bojówkarzy podczas Święta Niepodległości. Przyznajmy jednak również, że środowisko to jest niezwykle aktywne. Ma imponujące osiągnięcia wydawnicze. Krytyce Politycznej zawdzięczamy publikacje takich autorów jak choćby Lacan i Żiżek. Przedmiotem ekspansji tegoż środowiska jest również teatr w całej Polsce. W tym i teatr w Bydgoszczy. Tu propagują swoje poglądy. Podczas pełnienia obowiązków dyrektora przez Pawła Łysaka zwracaliśmy już uwagę na nadreprezentatywność ludzi związanych z lewacką Krytyką Polityczną w działaniach i repertuarze Teatru Polskiego. Ta tendencja promowania lewackich środowisk, zdaje się, że będzie przez nowe kierownictwo teatru kontynuowana. Tak przynajmniej wynika z listy współpracowników i ich dorobku.

Nie miejsce tu na prezentację poszczególnych postaci zaproszonych do współpracy z Teatrem Polskim, do sprawy powrócę w osobnym tekście, w którym przedstawię poszczególne sylwetki ludzi mających tworzyć teatr w Bydgoszczy, tu zaznaczę jedynie, że mamy wśród współtwórców programu bydgoskiego teatru wojujące feministki, genderystów, twórców marksizujących, anarchizujących itd… itp… Ufff…

Dyrektorzy zapowiadają, że w nadchodzącym sezonie Teatr Polski ma zamiar podjąć szeroką debatę na temat demokracji oraz utopijnych koncepcji społecznych, politycznych i ekonomicznych. No, to może powieje ze sceny duchami Kropotkina i Bakunina? Na pewno zobaczymy ?Fausta? Goethego, ?Thermidora? Przybyszewskiej (Ach, ta miłość Stasi do Robespierre’a!), ?Murzynów? Geneta (Ach, to piękno męskiego ciała!). Agata Maszkiewicz zaprezentuje sztukę ?Błękitne?, a Agata Siwak ?Interwencje?.

W Bydgoszczy gościć też będziemy twórców z Libanu, Armenii, Serbii, Irlandii i Niemiec. Z listu nie wynika, kogo dokładnie będziemy gościli. Pożyjemy, zobaczymy. Dyrektorzy piszą: Myślimy o Teatrze Polskim jako instytucji demokratycznej, otwartej dla wszystkich (?) Zależy nam na tym, żeby wszyscy czuli się w Teatrze swobodnie, uczestnicząc w jego działaniach i wymianie myśli na równych prawach.

Czujemy się zaproszeni!