Miłośników poezji rosyjskiej z pewnością bardzo uraduje wiadomość, że ukazał się wybór wierszy jednego z najwybitniejszych poetów rosyjskiego symbolizmu. Niestety, niewiele utworów Konstantego Balmonta zostało dotąd przetłumaczonych na język polski. Wielka szkoda, gdyż po pierwsze, to poezja fascynująca intymnością, a po drugie, okazujemy niewdzięczność autorowi wielu przekładów literatury polskiej na język rosyjski.

Konstanty Balmont był wielbicielem polskiej poezji romantycznej, szczególnie twórczości Słowackiego. ?Z trzech genialnych polskich poetów najbardziej lubię subtelnego, wyszukanego, przenikliwego i inteligentnie uszczypliwego, niezrównanie muzycznego Słowackiego, który w swoich dramatach wcielił strzelisty, gwałtowny i różnorodny charakter polskiej duszy? – wyznał we wstępie do swoich esejów.

W wyborze ?Do kresu życia? znajdują się przekłady czterdziestu czterech wierszy Balmonta. Tłumaczenia dokonał Andrzej Lewandowski, emerytowany pracownik naukowy UKW, doktor matematyki, członek Stowarzyszenia Pisarzy Polskich, od kilkunastu lat zajmujący się działalnością przekładową. Tłumaczy z języka włoskiego i rosyjskiego. Przełożył w minionych latach na język polski utwory Petrarki, Puszkina, Jesienina, Błoka, Lermontowa i innych wybitnych twórców.

?Przekłady Balmonta pełnią się czarem pozyskanym w drodze zapatrzenia się w ducha oryginału i zasłuchania się w rytm i ton języka? ? tak Bolesław Leśmian komplementował zdolności translatorskie, które ujawnił rosyjski poeta, tłumacząc dzieła Juliusza Słowackiego. Żeby ocenić, czy Andrzej Lewandowski dokonał tłumaczeń wierszy Balmonta, zapatrzony w ducha oryginału, trzeba dobrze znać język rosyjski.

Poniżej wiersz Konstantego Balmonta w oryginale. Dalej ten sam utwór w tłumaczeniu Juliana Tuwima, a na końcu w przekładzie Andrzeja Lewandowskiego.

???????? ? ???? ????????

???? ??????? ? ??? ??? ?????????,
????????-?????, ?? ???????????.
???? ??????? ? ??? ???? ????????.
???? ??????? ? ??? ???????????.

?, ??????? ? ???????? ??????,
?, ??????? ? ?? ??? ??????!
????? ??????, ????? ????????,
? ?? ???????? ??????? ? ??????????!

???? ?? ? ???????? ?? ??????????????,
??? ???? ???? ????, ? ??? ????????.
? ????? ? ????? ???? ????????????,
? ????? ????????? ? ???????????!

—-

Igrającej w gry miłosne

Są pocałunki ? jak sny swobodne,
Jaskrawo-cudne, dziko-szczęśliwe,
Są pocałunki ? jak śniegi chłodne,
Są pocałunki ? dumnie-wzgardliwe!

O, pocałunki ? gwałtem oddane,
W których się zemsta okrutnie iści,
Jakże palące i rozedrgane
Wybuchem szczęścia i nienawiści!

Więc strzeż się szału rozcałowania!
Sny me bezkresne są bez imienia!
Jam dziś potężny ? wolą kochania
I bezczelności, i oburzenia!

Przełożył Julian Tuwim

—-

Bawiącej się w gry miłosne

Są pocałunki – jak dni pogodne,
Które nam błogie szaleństwo dają.
Są pocałunki – niby śnieg chłodne,
Są pocałunki – co obrażają.

O, pocałunki nienaturalne,
O, pocałunki – z zemsty pragnienia!
Takie piekące, takie fatalne
Rozbłyski szczęścia i obrzydzenia!

Strzeż się przed szałem zapamiętania,
Gdy snom imienia jest brak i miary.
Ja jestem silny wolą kochania,
Gestom fałszywym nie daję wiary!