Święta powinny być i na ogół są wolne od pijaństwa, ale kieliszek dobrego wina nie razi na świątecznym stole. Polacy znacznie częściej niż w czasach PRL, mając do wyboru wódkę, piwo czy wino, wybierają ten ostatni trunek, który uchodzi za szlachetniejszy od innych.

W Bydgoszczy pojawiają się kolejne placówki handlowe, które oferują duży wybór win, na dodatek w bardzo rozmaitych cenach, co oznacza, że każdy może coś kupić, zależnie od możliwości. Mieszkańcy udają się po zakup wina do sklepów: Wina Świata, Bomi, Winarium. Marek Kondrat i Syn, Winosfera, Mekka, ale także do wydzielonych miejsc w dużych placówkach, takich jak Makro, Piotr i Paweł czy Alma w Fokusie. Prawdę mówiąc, całkiem dobre wina można dostać w sklepach sieci Lidl, a nawet w Biedronce. W każdym hipermarkecie też znajdują się stoiska, gdzie napój bogów jest dostępny dla każdego ziemianina, posiadającego gotówkę lub kartę płatniczą.

Przed przystąpieniem do świątecznego ucztowania warto pamiętać o podstawowych zasadach. Wina białe serwuje się dobrze schłodzone, od 8 do 12 st. C, wina różowe w temperaturze 8-12 st. C, a czerwone w przedziale 12-19 st. C. Aby wino wytrawne nie straciło nic ze swej jakości, powinno zostać zużyte w ciągu dwóch, trzech dni. Wina słodkie rządzą się nieco innymi prawami i mogą postać w lodówce około pięciu, sześciu dni.