Prezydent Rafał Bruski na konferencji prasowej poinformował, że odbył wczoraj wieczorem rozmowę z dyrektorem Zarządu Dróg Miejskich i Komunikacji Publicznej Witoldem Antosikiem i poinformował go, że ich współpraca dobiegła końca. Procedurę odwołania dyrektora prezydent Bruski zamierzał uruchomić dzisiaj.
- Pan dyrektor Antosik, jak na żołnierza naszego wojska przystało, dzisiaj rano złożył rezygnację. W związku z tym z końcem kwietnia przestanie pełnić funkcję dyrektora ZDMiKP – poinformował prezydent.
Prezydent Rafał Bruski poddał gruntownej krytyce funkcjonowanie Zarządu Dróg Miejskich i Komunikacji Publicznej pod dyrekcją Antosika i wyliczył podstawowe zastrzeżenia. W pierwszej kolejności wykazał, że jako instytucja ZDMiKP nie zmienił się mentalnie przez okres, w którym funkcję dyrektora pełnił Witold Antosik. Prezydent uważa, że ten urząd powinien służyć mieszkańcom, a nie odwrotnie. – Tego ducha proobywatelskiego i nakierowanego na mieszkańców nie było – stwierdził. Zdyskwalifikował styl i tempo załatwiania spraw, nieodpowiadanie na pisma albo szybkie odpowiadanie lub nie na temat. Wykazał opóźnienia w działaniu instytucji. – Plan transportowy miał być już jesienią, a nie dostałem go – poinformował. Wyliczał dalej, że bałagan i chaos występują w załatwianiu spraw dotyczących oświetlenia i wyrównywania dróg. Sposób wyrównywania dróg na osiedlu Eskulapa uznał za najbardziej drastyczny przykład indolencji.
Rafał Bruski zdyskwalifikował również wiedzę ekonomiczną pracowników tej instytucji. – Śmiem twierdzić, że tam nie ma żadnego dobrego ekonomisty – powiedział. W tej sprawie przykładem były dokumenty, które ZDMiKP przedstawiał prezydentowi do decyzji, które trzeba przerabiać, poprawiać i są pozbawione ekonomicznych analiz.
Nowy dyrektor Zarządu Dróg Miejskich i Komunikacji Publicznej wybrany zostanie w drodze konkursu. Do czasu jego powołania obowiązki szefa instytucji pełnić będzie zastępca prezydenta Łukasz Niedźwiecki.
Prezydent poinformował również, że w czerwcu zostanie przedstawiony Radzie Miasta projekt, nad którym dyskusja trwa już wiele miesięcy, dotyczący podwyżek i zmian w funkcjonowaniu komunikacji miejskiej.