Rafał Bruski zapowiedział dzisiaj podczas konferencji prasowej, że Miasto Bydgoszcz złoży 3 projekty do "Programu Inwestycji Strategicznych Polski Ład". Będą to wnioski o zakup nowych tramwajów, rewitalizację nabrzeży Brdy i rewitalizację placu Kościeleckich. Prezydent Bydgoszczy wyliczył, że na zapowiadanych przez rząd ustawach wprowadzających Polski Ład miasto straci około 140 mln zł.

Prezydent Rafał Bruski powiedział dzisiaj podczas konferencji prasowej na zalewanym przez Brdę bulwarze na wysokości Media Markt, że  w ramach rządowego Programu Inwestycji Strategicznych Polski Ład, Miasto Bydgoszcz złoży trzy projekty. Będzie to zgodne z założeniami programu, w ramach którego samorządy będą mogły złożyć do rządu maksymalnie trzy wnioski o dofinansowanie, w tym:

  • 1 wniosek bez kwotowego ograniczenia
  • 1 wniosek, którego wartość dofinansowania nie może przekroczyć 30 mln zł
  • 1 wniosek, którego wartość dofinansowania nie może przekroczyć 5 mln zł

- W ramach projektów bez ograniczenia kwotowego składamy wniosek o dofinansowanie zakupu 46 nowych tramwajów, w ramach zadań do 30 mln dofinansowania wnioskujemy o środki na rewitalizację nabrzeży Brdy. Nie są znane reguły przyznawania środków, czekamy co zostanie przez rządzących wybrane. Niestety wygląda na to, że pieniądze, po raz kolejny, będą dzielone typowo uznaniowo – mówił podczas konferencji Rafał Bruski.

W przypadku pozytywnego rozpatrzenia projektów przez rząd Urząd Miasta Bydgoszczy wymienione przez prezydenta Bruskiego projekty ma przygotowane.  Ich realizacja mogłaby nastąpić w ciągu 6 miesięcy.

- Rewitalizacja nabrzeży Brdy to zadanie, które bydgoszczanki i bydgoszczanie uznali za jeden z priorytetów inwestycyjnych miasta. Jesteśmy przygotowani na realizację odcinka od mostu Bernardyńskiego do mostu Kazimierza Wielkiego. Jednocześnie liczymy na wsparcie i zaangażowanie Wód Polskich, bo połowa kosztów Inwestycji to koszty po stronie właśnie Wód Polskich. W ramach zadań do 5 mln złotych dofinansowania zgłaszamy rewitalizację placu Kościeleckich  – zapowiedział zastępca prezydenta Michał Sztybel.

Michał Sztybel tuż przy brzegu zalewanego bulwaru wbił tablicę demarkacyjną, pokazującą granice władztwa rządu i samorządu. W ramach dotąd zrealizowanej decentralizacji państwa polskiego władztwo rządowe rozciąga się na płynące wody i znajdujące się pod wodą umocnienia brzegu, a odpowiedzialność samorządu obejmuje same bulwary spacerowe.

Prezydent Rafał Bruski stwierdził, że skutki finansowe Polskiego Ładu w znacznym stopniu obciążą samorządy i wyliczył, że na podstawie rządowych zapowiedzi można przyjąć, że na Polskim Ładzie budżet miasta straci blisko 140 mln zł każdego roku.