Dzisiaj w Filharmonii Pomorskiej niezwykle uroczyście zainaugurowany został 17. rok akademicki Uniwersytetu Trzeciego Wieku przy Wojewódzkim Ośrodku Kultury i Sztuki. Uroczystość rozpoczęła się od gafy konferansjera, który witając licznie przybyłych VIP-ów jako prezydenta Bydgoszczy przywitał… Romana Jasiakiewicza. Potem wpadka została zapomniana, a prawdziwy prezydent Bydgoszczy Rafał Bruski wygłosił nieprzewidziany wykład z ekonomii.

W wystąpieniu do słuchaczy, którzy szczelnie wypełnili salę koncertową filharmonii przewodniczący Rady Naukowo-Programowej prof. dr hab. Roman Ossowski powiedział, że studiowanie przez seniorów to kontynuowanie zaangażowania życiowego. Określił je jako posiadanie wizji własnej egzystencji, pasji działania, uczestnictwa w dziejach świata, a zwłaszcza zdolność do spełnienia się czasem w niespełnianiu. – Takie jest powołanie człowieka – stwierdził. Następnie wystąpił z apelem do prezydenta Bydgoszczy. – Korzystając z mojego wystąpienia, tak nieśmiało chciałbym zwrócić się do pana prezydenta naszego miasta, który zawsze otacza nas niezwykłą życzliwością i pomocniczością. Wielu słuchaczy tak do mnie mówiło: czy byłaby możliwość, aby i osoby również w wieku od 65. do 70. roku życia mogły bezpłatnie dojechać na zajęcia. (…) Jest pan przecież zawsze naszym wielkim przyjacielem i sprzymierzeńcem i tak będzie zawsze – powiedział prof. Ossowski.

Słuchacze Uniwersytetu Trzeciego Wieku jeszcze podczas inauguracji dowiedzieli się, że prezydent Rafał Bruski raczej nie będzie skłonny wycofać się ze swojej propozycji likwidacji darmowego korzystania z miejskiego transportu przez osoby już po ukończeniu 65. roku życia. – Na czym polega największy problem samorządowca i prezydenta, który sprawuje władzę. Tak naprawdę na olbrzymich potrzebach, które zgłaszają sami mieszkańcy, które dostrzega, czy to prezydent, czy pan przewodniczący, czy rada miasta – a które spotykają się z tak niewielkimi możliwościami. Moja praca i radnych polega tylko na jednej rzeczy: na wybieraniu tego, co w ramach tych dużych potrzeb i tych małych możliwości możemy zrealizować. To jest wielki dylemat osób sprawujących władzę. Wiem, że wiele osób jest zawiedzionych, gdy ich potrzeba jest niedostrzeżona. Miasto za wszystko musi płacić. Gdyby każdy, kto jeździ autobusem, czy tramwajem za siebie zapłacił wystarczyłoby 57 groszy za jeden przejazd – tłumaczył prezydent Bruski i poinformował, że w Bydgoszczy jest wielka liczba osób, które w ogóle nie płacą i dzisiaj ze sprzedaży biletów, które kosztują 3,20 zł miasto uzyskuje 70 mln zł, ale to nie wystarcza i z budżetu miasta trzeba dopłacić kolejne 80 mln zł. – Jesteśmy jedynym dużym miastem, gdzie od 65 lat jest się zwolnionym z opłaty. A za tych co jeżdżą za darmo, inni muszą płacić – wyjaśnił, po czym dodał, że jego życzenia wspaniałych sukcesów dla słuchaczy stały się również lekcją ekonomii.

Przewodniczący Rady Miasta Roman Jasiakiewicz zażartował, że Uniwersytet Trzeciego Wieku jest jedynym uniwersytetem, który nie miał kłopotów z naborem nowych słuchaczy. – Na innych uczelniach jest o 500 studentów mniej niż było w roku ubiegłym – ujawnił. Jasiakiewicz przypomniał, że w 1999 r. to właśnie decyzją Zarządu Miasta, któremu przewodniczył jako prezydent zwolnione zostały z opłaty za przejazd komunikacją miejską osoby, które ukończyły 65 lat. – Ale musimy spoglądać na rzeczywistość i ekonomię w wymiarze, który tu i teraz nas dotyka. Sprawa przecież nie jest przesądzona. Radni i Rada Miasta bardzo intensywnie nad tym myślą – zakomunikował.

Wykład inauguracyjny ?Osiągnięcia współczesnej neurochirurgii? wygłosił prof. dr hab. n med. Marek Harat. Inaugurację uświetnił koncert w wykonaniu Zbigniewa Wodeckiego, którego fundatorami byli Andrzej Kobiak, senator RP oraz Tadeusz Zwiefka, poseł do Parlamentu Europejskiego.

Uniwersytet Trzeciego Wieku działający przy Wojewódzkim Ośrodku Kultury zrzesza ponad 1200 studentów.

Więcej zdjęć z inauguracji roku akademickiego Uniwersytetu Trzeciego Wieku można zobaczyć: TUTAJ