Od 1 lipca br. zmienią się rewolucyjnie zasady odbioru odpadów komunalnych na terenie Bydgoszczy. Przestaną obowiązywać cywilnoprawne umowy między firmami wywozowymi a właścicielami nieruchomości, a śmieci od nich będą odbierać firmy wskazane przez miasto. Władze samorządowe Bydgoszczy podzieliły miasto na 9 sektorów i dla każdego z nich wybiorą w przetargu firmę, która odbierać będzie śmieci od wszystkich właścicieli nieruchomości.

Taki przetarg został przez miasto ogłoszony 21 marca i miał być rozstrzygnięty 11 kwietnia br. Wiadomo, że nie uda się dotrzymać tego terminu. 29 marca br. REMONDIS Bydgoszcz sp. z o.o. wniósł do Prezesa Krajowej Izby Odwoławczej odwołanie na, zdaniem spółki, niezgodne z prawem sformułowania zawarte w Specyfikacji Istotnych Warunków Zamówienia dla przetargu na odbieranie odpadów komunalnych od właścicieli nieruchomości w Bydgoszczy.

Odwołanie to już spowodowało przesunięcie rozstrzygnięcia przetargu. Wydział Zamówień Publicznych poinformował o przesunięciu daty otwarcia ofert na 18 kwietnia br. Udało nam się ustalić, że do tej pory zainteresowanych odbiorem odpadów jest czterech. W Bydgoszczy REMONDIS ma aktualnie zdecydowanie największy udział w rynku odbierania odpadów komunalnych.

REMONDIS w odwołaniu do KIO zarzuca wskazanie w SIWZ Międzygminnego Kompleksu Unieszkodliwiania Odpadów “Pronatura” jako jedynej instalacji do przetwarzania zmieszanych odpadów komunalnych przeznaczonych do składowania, a to ogranicza konkurencję. – Nie tylko instalacja “Pronatury”, spółki należącej do miasta, spełnia te kryteria, ale również nasza instalacja, czy w Wawrzynkach lub Giebni. Z tego powodu musieliśmy się od tego zapisu odwołać – oświadcza Bożena Pawlak, rzecznik bydgoskiego REMONDIS-u. Ale nie tylko takie zastrzeżenia w odwołaniu podniósł REMONDIS. Domaga się m.in., aby zaostrzone zostały wymogi wobec potencjalnych oferentów.
I tak, w związku z tym, że firma startująca w przetargu musi posiadać bazę magazynowo-transportową to powinna ona mieć tytuł prawny do nieruchomości, na której zlokalizowana jest taka baza. W SIWZ powinna być określona suma ubezpieczenia, na którą ma być opłacona polisa, potwierdzająca właściwą sytuację ekonomiczną wykonawcy. Zarzutów do SIWZ w odwołaniu jest dużo więcej. Są one różnej natury: od proceduralnych do merytorycznych.

- Każdemu z oferentów przysługuje prawo do złożenia odwołania. O jego zasadności zdecyduje Krajowa Izba Odwoławcza. Naszym zdaniem zapisy w SIWZ dotyczące Międzygminnego Kompleksu są prawidłowe i zgodne z obowiązującym prawem. – twierdzi rzecznik prasowy Międzygminnego Kompleksu Unieszkodliwiania Odpadów Pronatura Sp. z o.o. Marcin Janczylik. – O tym, czy ProNatura weźmie udział w przetargu na odbiór odpadów, przekonamy się w momencie otwarcia ofert – dodaje.

Rozstrzygnięcie przetargu na odbiór śmieci jest istotne, ponieważ zgodnie z oświadczeniem wiceprezydent Grażyny Ciemniak, jeśli okaże się, że wyniki przetargu będą korzystne dla właścicieli nieruchomości będzie możliwa korekta uchwały Rady Miasta, ustalająca wysokość opłaty śmieciowej. A o tym, kto wygra w poszczególnych 9 sektorach, na które podzielony jest obszar miasta decydować będzie zaoferowana przez firmy cena.