Na autostradzie A1 pod Czerniejewicami kierowca mitsubishi stracił panowanie nad samochodem z powodu wystrzelenia opony. W rezultacie wypadku dwie osoby z obrażeniami trafiły do szpitala.

W środę, 30 września, tuż po godzinie 7 na autostradzie A1 pod Czerniejewicami (gm. Choceń) w mitsubishi jadącym w kierunku Torunia wystrzeliła opona. Kierujący samochodem 53-letni mężczyzna stracił panowanie nad pędzącym autem,  zjechał na pas zieleni oddzielający dwie jezdnie autostrady i uderzył w bariery ochronne. Mitsubishi przekoziołkował na jezdnię w kierunku Łodzi i zablokował oba pasy autostrady. Kierujący i pasażer z mitsubishi trafili do szpitala z obrażeniami.

Na czas działania służb autostrada była zablokowana, a pojazdy kierowane były na objazdy wyznaczone przez służby autostradowe i policjantów.  

Zdjęcia: Policja