Tegoroczna szopka, tak jak jej poprzednie realizacje, proponowane przez Zdzisława Prussa, miała wartką akcję i perfekcyjne wykonanie. I jak zawsze u Prussa nie było drapieżnej i kąśliwej satyry, lecz żart subtelny i łagodny. Rzeczywistość dookoła aż prosi się o ostrzejsze tony kabaretowe, ale Pruss z takich tonów zrezygnował. Szkoda? Rzecz gustu?
Postacie lokalnych VIP-ów zaprezentowane zostały z lekkością i przymrużeniem oka. Najciekawszymi z nich wydały się mi wizerunki i maski: Tomasza Latosa, Don Wasyla, Anny Sobeckiej, Marka Gotowskiego, Michała Zalewskiego, Marka Osucha, Eleonory Harendarskiej
Właściciel Zawiszy Marek Osuch obiecywał na kabaretowej scenie, że już niebawem w bydgoskiej drużynie zagra choćby jeden piłkarz z… Bydgoszczy. Marek Gotowski, budowniczy mostu im. Prezydenta Lecha Kaczyńskiego czy też Uniwersyteckiego, mówił, że szykuje się do budowy linii tramwajowej do Fordonu, która będzie miała swoją pętlę w… Toruniu. Kabaretowa Anna Sobecka zaproponowała, żeby spór o nazwę mostu, o którym wspominam powyżej zakończyć polubownie i nadać mu miano… ojca dyrektora Tadeusza Rydzyka. Don Wasyl natomiast skarżył się na to, że jest prześladowany przez fiskus i już niebawem ucieknie do Rosji jak znany francuski aktor Depardieu. Eleonora Harendarska narzekała natomiast na to, że w Bydgoszczy mówi się o utworzeniu jeszcze jednej filharmonii. Senator Andrzej Kobiak ubolewał, że jest wykorzystywany jako sponsor wszystkich i wszystkiego.
Właściwego rytmu szopce nadały adaptowane na potrzeby kabaretu znane przeboje: z repertuaru Wojciecha Młynarskiego, Eleni, Golec uOrkiestra, a także ze ?Skrzypka na dachu? i ?Carmen? Bizeta i inne. Aranżacji tych utworów dokonał ? Bogdan Ciesielski.
Kontrapunktem dla prezentowanych masek VIP-ów, były postacie: Pirata i artystki ludowej z Mąkowarska Genowefy Stolnicy. Pirat planował swoją rozbójniczą działalność podjąć na bydgoskich akwenach wodnych ? piractwo śródlądowe. Stolnica zaś prezentowała rzeźwy i rubaszny humor ludowy.
Udatność przedsięwzięcie artystyczne sygnowane przez Zdzisława Prussa i WOKiS zawdzięcza niewątpliwie ciekawym i wiernym ?oryginałom? maskom sporządzonym przez Waldemara Zyśka, aktorsko-wokalnym działaniom Wandy Dolman-Rzyskiej, Barbary Kalinowskiej, Krzysztofa Filasiński, Wiktora Murańskiego, Eugeniusza Rzyskiego. Bez zarzutu sprawił się także zespół muzyczny w składzie: Maciej Afanasjew – skrzypce, Bogdan Ciesielski – fortepian, Stefan Gołata – bas, Waldemar Matecki ? perkusja.
Byłem na przedstawieniu 5 stycznia i przynajmniej w przypadku tego przedstawienia mogę zapewnić, że publiczność wychodziła z hotelu ?Pod Orłem? usatysfakcjonowana.