W meczu z Polfarmexem Astoria zanotowała 25 strat, była zespołem wyraźnie słabszym, ustępującym gościom fizycznie i taktycznie. Tylko celny rzut Mateusza Bierwagena z połowy boiska tuż przed zakończeniem II kwarty spowodował głośne oklaski.

Nowy trener Aleksander Krutikow zaaplikował bydgoszczanom ostry trening i tym tłumaczy się wolniejszą grę gospodarzy. Czy odmieni grę Astorii przekonamy się w nowym roku, a tymczasem w I lidze nastąpi teraz dwutygodniowa świąteczno-noworoczna przerwa.

Astoria Bydgoszcz – Polfarmex Kutno 63:93 (15:27, 14:16, 17:28, 17:22)

Astoria: Bierwagen 14, Milczyński 11, Robak 11, Szyttenholm 10, Lewandowski 6, Kowalewski 5, Laydych 3, Obarek 3, Barszczyk 0, Kutta 0, Małgorzaciak 0.

Polfarmex: Jakóbczyk 18, Bartosz 15, Dłuski 14, Pabian 14, Rduch 8, Glabas 6, Kulon 6, Mazur 6, Bręk 2, Sikora 2, Szwed 2.