Bydgoszczanie dobrze rozpoczęli mecz w Gdańsku. Zdobytej przewagi (8:4) nie oddali do końca pierwszego seta i objęli prowadzenie. Druga odsłona spotkania była bardzo wyrównana i dopiero w samej jej końcówce gospodarze mieli więcej szczęścia i doprowadzili do remisu.

W trzecim secie uwidoczniła się zdecydowana przewaga Transferu. Ataki Konstantina Cupkowicia i Jakuba Jarosza siały spustoszenie w szeregach gospodarzy, a dokonywane personalne roszady w składzie Trefla nie przynosiły efektów.
W czwartym secie oba zespoły grały niezwykle nerwowo. W takiej atmosferze gospodarzom częściej sprzyja szczęście. I chyba dlatego na koniec to oni zdobyli dwa dwa punkty więcej.

W tie-breaku gdańszczanie uzyskali kilkupunktową przewagę, której Transferowi nie udało się odrobić.

MVP: Murphy Troy (Lotos Trefl Gdańsk)

Lotos Trefl Gdańsk – Transfer Bydgoszcz 3:2 (20:25, 26:24, 16:25, 25:23, 15:10)

Trefl: Falaschi, Schwarz, Grzyb, Troy, Mika, Gawryszewski, Gacek (libero) oraz Wierzbowski, Schulz, Stępień, Stolc, Ratajczak.

Transfer: Woicki, Duff, Jarosz, Cupkovic, Gunia, Nally, Murek (libero) oraz Marshall, Waliński, Wolański, Jurkiewicz.