Temat zagospodarowania Starego Rynku i jego zachodniej pierzei stale wzbudza dyskusje wśród mieszkańców Bydgoszczy. Prezydent Rafał Bruski powiedział dzisiaj podczas konferencji naukowej pt. „Zachodnia pierzeja Starego Rynku w Bydgoszczy – przeszłość i przyszłość” w ratuszu, że pierzeja byłaby już odbudowana, gdyby nie kościół...
Stowarzyszenie Konserwatorów Zabytków Oddział w Bydgoszczy, Społeczna Rada ds. Estetyki Miasta oraz Towarzystwa Miłośników Miasta Bydgoszczy zorganizowały dzisiaj w ratuszu konferencję naukową pt. „Zachodnia pierzeja Starego Rynku w Bydgoszczy – przeszłość i przyszłość”. Prezydent Rafał Bruski powiedział, że temat odbudowy pierzei krąży od wielu lat i powraca z mniejszą lub większą siłą. - Zachodnia pierzeja ciągle czeka na swoją realizację bądź przesądzenie, że jej nie będzie - mówił prezydent Bydgoszczy na wstępie konferencji i zachęcał jej uczestników do wyrażenia opinii, czy odbudowywać pierzeję, a jeśli tak, to w jakim kształcie.
W sali sesyjnej ratusza zebrało się grono miłośników miasta, ekspertów, urbanistów, architektów, archeologów, konserwatorów, historyków. W wygłoszonych referatach zachodnia pierzeja na nowo odkryta została w kontekście zagadnień archeologicznych, konserwatorskich, historycznych, a nawet projektów architektonicznych budowy nowej pierzei.
Zdecydowaną większość wygłoszonych opinii zaliczyć należy jako opowiadających się za odbudową. Takie zdanie wygłosił też prezydent Bydgoszczy, ale zastrzegł, że nierozwiązany pozostaje problem związany z kościołem. – Biskup Jan Tyrawa nie jest zainteresowany ani kościołem, ani jego atrapą. Jego stanowisko jest jednoznaczne – zaznaczył Bruski i dodał, że gdyby ten problem rozstrzygnięto, pierzeja dawno by stała.
Źródło: Koncern Ilustrowany Kurier Codzienny - Archiwum Ilustracji