Działacze Koalicji Odnowy Rzeczypospolitej Wolność i Nadzieja zorganizowali dzisiaj konferencję prasową, która miała – jak to określili jej organizatorzy – charakter samorządowy.
- Rewitalizacja trawnika na Wyspie Młyńskiej podczas wakacji, w terminie 6-19 lipca jest absurdalnym pomysłem – powiedział Łukasz Kulpa, rzecznik prasowy partii KORWiN w Bydgoszczy, informując o temacie spotkania z dziennikarzami.

- W tym okresie dużo mieszkańców, jak i turystów odwiedzających Bydgoszcz będzie chciało gdzieś odpocząć, a tymczasem nie będzie takiej możliwości na trawniku na Wyspie Młyńskiej. Pomysł władz miasta utrudni wypoczynek w naszym mieście i przyczyni się do spadku zainteresowania Bydgoszczą – wyjaśniał Seweryn Stadnicki, wiceprezes KORWiN-y w Bydgoszczy.

Politycy KORWiN-y wskazali, że to nie pierwszy tak absurdalny pomysł, jeśli chodzi o wyznaczenie terminu remontowania miasta. – W ubiegłym roku była podobna sytuacja, kiedy ulicę Mostową oraz okolice ścisłego centrum remontowano też latem. W tym roku w ramach pomocy dla Urzędu Miasta chcielibyśmy wskazać inne miejsca, w których turyści i mieszkańcy będą mogli wypoczywać: Toruń oddalony 46 kilometrów i Inowrocław – 42 kilometry od Bydgoszczy. Tam władze miasta nie wpadają na takie absurdalne pomysły – kpili i zaprezentowali tablice sąsiednich miast.

Łukasz Kulpa zaapelował na koniec, by w przyszłym roku nie zostało zaplanowane rozkopanie Wyspy Młyńskiej. Byłoby to tym bardziej dziwne, że projektuje się uruchomienie kąpieliska nad Brdą.