Podczas konferencji z udziałem prezesa CWZS Waldemara Keistera oraz wiceprezesa Dariusza Bednarka poznaliśmy warunki, które musi spełnić SP „Zawisza”. Jako żywo przypominają „propozycję nie do odrzucenia”.

Na dzisiejszej konferencji prasowej pojawiły się wprawdzie zdania w tonie pojednawczym, ale wszystko wskazuje  na to, że kierownictwu Cywilno-Wojskowego Związku Sportowego Zawisza trudno się pogodzić z prawomocnym wyrokiem sądu.

Dla przypomnienia, Sąd Apelacyjny w Gdańsku uznał, że Stowarzyszenie Piłkarskie „Zawisza”  jest członkiem  CWZS, a uchwała o jego wykluczeniu była niezasadna. Idąc za ciosem, SP chce z powrotem  móc korzystać z obiektów  przy ul. Gdańskiej i Sielskiej, co spotkało się z ostrą reakcją. Na nadzwyczajnym posiedzeniu zarządu CWZS podjęto dwie uchwały: o nieudostępnianiu SP „Zawisza” boisk oraz o ponownym wykluczeniu SP ze struktur związku.

Podczas dzisiejszej konferencji prasowej padło pytanie, czy ta swoista zabawa w kotka i myszkę nigdy się nie skończy. Na razie bowiem wygląda na to, że skutkiem wyroku sądowego będzie… ponowne wykluczenie SP „Zawisza” z CWZS. Aż  do kolejnego wyroku.

Waldemar Keister zaprezentował warunki, które Stowarzyszenie Piłkarskie „Zawisza” musi spełnić, żeby uniknąć  następnego wykluczenia.  - Wycofanie wszystkich spraw sądowo - administracyjnych przeciwko CWZS Zawisza, bezwarunkowa i bezterminowa rezygnacja z zastrzeżenia nazwy „Zawisza” na potrzeby piłki nożnej, wycofanie logo i partnerstwa na stronie "ZawiszaFans", nawiązanie współpracy z MUKS CWZS i BKS Bydgoszcz –  wyliczał prezes  CWZS. - Myślę, że to nie są jakieś wielkie wymagania.

Chyba jednak są, o czym najlepiej świadczy fakt, że znaczną część konferencji zdominowała wymiana zdań i wzajemnych zarzutów między Waldemarem Keisterem a  Krzysztofem Bessem, prezesem Stowarzyszenia Piłkarskiego „Zawisza”.

Mało prawdopodobne, by do walnego zebrania związku, które odbędzie się 2 sierpnia, nastąpiło zbliżenie stanowisk albo wypracowanie jakiejś kompromisowej formuły porozumienia.

Siłą rzeczy, na  drugi plan zeszła sympatyczna informacja, że Cywilno-Wojskowy Związek Sportowy Zawisza okazał się po raz szósty z rzędu najlepszym klubem sportowym w Polsce we współzawodnictwie dzieci i młodzieży.  Podczas gali w Warszawie  przedstawiciele klubu (Waldemar Keister i Waldemar Gospodarek)  odebrali list gratulacyjny, okolicznościowy  puchar i czek na 100 tys. zł.