Urząd miasta przystępuje do realizacji kolejnej inwestycji w ramach BBO. W parku Kazimierza Wielkiego  powstanie stacja bookcrossingowa. Piąta z funduszy BBO.

Wymiana książek, która, ku zgorszeniu starszych osób, nazywana jest obecnie bookcrossingiem, przybiera w naszym mieście coraz bardziej fantazyjne formy. To głównie za sprawą studentów wzornictwa, którzy tworząc projekty, starają się zademonstrować nieszablonowość.  

Dwa lata temu Jolanta Nowińska, koordynatorka w naszym mieście akcji bookcrossingowej, zgłosiła wniosek o utworzenie pięciu stacji na świeżym powietrzu.  Wkrótce powstanie piąta, ostatnia.

Ktoś wpadł na to, że półki na książki mogą zostać umieszczone w ażurowej konstrukcji między dwoma drzewami. Ma ona zostać zamontowana w taki sposób, aby nie uszkodzić pni.  Zamówienie ma zostać wykonane do 20 listopada.

Drzewa, które wybrano w parku Kazimierza Wielkiego do realizacji projektu, stoją dość blisko siebie, ale jest miejsce na półki. W pobliżu znajduje się ławka, więc jest gdzie przysiąść, żeby poczytać książkę pochodzącą z bookcrossingu.  

Pierwsze dwie  z pięciu stacji bookcrossingowych, które są finansowane ze środków  Bydgoskiego Budżetu Obywatelskiego, powstały w "dziuplach" (w wydrążonych pniach drzew) na  terenie parku Jana Kochanowskiego. 

Trzecie stacja zwraca na siebie uwagę osób idących Mostową.  Znajduje się na skwerze Leona Barciszewskiego. Półki na książki zostały umieszczone w starej drewnianej beczce.

Dopasowana do otoczenia jest stacja w pobliżu placu zabaw przy  Marcinkowskiego. To granitowa ławeczka z trzema półkami przykrytymi szkłem hartowanym.

W Bydgoskim Budżecie Obywatelskim przeznaczono 60 tys. zł na realizację całego projektu.

Fot. Jacek Nowacki