W meczu 16. kolejki III ligi Zawisza Bydgoszcz przegrał w Gdyni z Bałtykiem 1:3.
Po fatalnej porażce tydzień temu z ostatnią w tabeli Kluczevią Zawisza przegrał kolejny mecz z drużyną z dołu tabeli.
Pierwszą bramkę Zawisza stracił już w 8. minucie. Skrzecz znakomicie wybiegł do podania z głębi pola i uderzeniem z woleja przelobował Szelonga. Drugi cios zadał Zawiszy jeszcze przed przerwą Garbacik.
W drugiej połowie Brzeziński zachował się jak rasowy napastnik. Przy szybkim podaniu wzdłuż bramki ubiegł dwóch obrońców i wpakował piłkę do siatki Bartkowiaka. Zawisza dążył do wyrównania, ale nadzieje na korzystny wynik w doliczonym czasie gry rozwiał Weremko. Przy wyprowadzeniu piłki z pola karnego zamiast pozbyć się futbolówki, wpadł w Skrzecza, który mu ją odebrał i błyskawicznie zagrał do nadbiegającego Jankowskiego, który łatwo wpakował piłkę do siatki. Szelong nie miał szans naprawić kiks obrońcy Zawiszy.
Kolejny ligowy mecz Zawisza rozegra na Gdańskiej z Unią Janikowo w sobotę, 13 listopada o godz. 16:00.
Bałtyk Gdynia - Zawisza Bydgoszcz 3:1 (2:0)
- 1:0 Skrzecz (8)
- 2:0 Garbacik (41)
- 2:1 Brzeziński (67)
- 3:1 Jankowski (90+3)
Bałtyk: Bartkowiak - Kaźmierczak, Kapuściński, Garbacik, Lengiewicz, Sikorski, Gułajski, Marczak (89' Jankowski), Gołuński (80' Bohm), Wołowski (80' Buławski), Skrzecz.
Zawisza: Szelong - Maciejewski (73' Jastrzębski), Paliwoda, Weremko - Prejs (73' Nowak), Sochań, Mielcarek, Brzeziński (84' Żylinski) - Żylski, Okuniewicz (46' Piekuś), Chachuła (61' Tunkiewicz)