Zawisza przegrał mecz w Łodzi 1:2. Był to drugi mecz bydgoszczan po powrocie do ekstraklasy. Porażka była w dużej mierze spowodowana brakiem doświadczenia. Minęło kilka miesięcy i dzisiaj w Bydgoszczy Zawisza, nie grając wielkiego meczu, pewnie pokonał łódzki zespół, będąc drużyną wyraźnie lepszą. Przewaga gospodarzy tkwiła w możliwościach sportowych obu zespołów. Zawisza momentami grał nonszalancko, niedokładnie, ale Widzew był zbyt słaby, by wykorzystać chwilowe potknięcia niebiesko-czarnych.

Zawiszy, jak to bywa w przypadku drużyny lepszej, sprzyjało szczęście. Jeszcze mecz na dobre się nie rozpoczął, a w 2 minucie Luis Carlos przeprowadził szybki rajd lewym skrzydłem, ograł bocznego obrońcę, dośrodkował, a piłka po nodze rozpaczliwie interweniującego Kevina Lafrance’a odbiła się od ręki Mielcarza i wpadła do bramki. Takich rajdów, niemal kopii tej akcji, która przyniosła Zawiszy powodzenie, szybki brazylijski napastnik przeprowadził kilka. W 56 min. zdobył drugą bramkę, tym razem po szybkiej kontrze – wpadł na pole karne i plasowanym strzałem w długi róg nie dał szans Mielcarzowi.

Widzew zagrał lepiej w drugiej połowie, ale mógł przegrać wyżej, gdyby gospodarze byli bardziej skuteczni. Bernardo Vasconcelos, który zmienił w drugiej połowie Wahana Geworgiana mógł się dwukrotnie wpisać na listę zdobywców goli, gdyby był bardziej dokładny. W końcówce meczu dwukrotnie zmuszał bramkarza Widzewa do największego wysiłku.
Szanse też mieli Masłowski i Wójcicki. Widzew szarpał grę, ale to było za mało. Wojciech Kaczmarek jeśli był w tarapatach – to tylko po stałych fragmentach gry.

Zawisza zdobył trzy cenne punkty i jak popatrzymy na kolejne, czekające go mecze z Pogonią, Piastem i Podbeskidziem to utrzymanie się w górnych strefach tabeli T-Mobile Ekstraklasy nie jest zadaniem przekraczającym możliwości bydgoszczan.

Więcej zdjęć z meczu możecie zobaczyć: TUTAJ

Zawisza – Widzew Łódź 2:0 (1:0)

  • 1:0 – Kevin Lafrance (sam.) 3’
  • 2:0 – Luis Carlos 56’

Zawisza: Wojciech Kaczmarek – Igor Lewczuk, Andre Micael, Paweł Strąk, Sebastian Ziajka (76’ Damian Ciechanowski), Sebastian Dudek, Jakub Wójcicki (85’ Piotr Petasz), Kamil Drygas, Michał Masłowski, Luis Carlos, Wahan Geworgian (67’ Bernardo Vasconcelos)

Widzew Łódź: Maciej Mielcarz – Patryk Stępiński (68’ Aleksejs Visnakovs), Kevin Lafrance, Jonathan de Amo, Jakub Bartkowski, Mariusz Rybicki, Krystian Nowak, Princewill Okachi (61’ Veljko Batrović), Marcin Kaczmarek, Alen Melunović, Eduards Visnakovs

Żółte kartki: Kamil Drygas, Andre Micael (Zawisza) oraz Jonathan de Amo, Marcin Kaczmarek (Widzew)