Drużyna Zawiszy już wkrótce mecze ligowe rozgrywać będzie na stadionie przy ul. Gdańskiej!

Zarząd Cywilno-Wojskowego Związku Sportowego "Zawisza" 13 lipca 2018 roku podjął uchwałę o zwołaniu Nadzwyczajnego Walnego Zebrania Związku na dzień 2 sierpnia  celem podjęcie decyzji o wykluczeniu Stowarzyszenia Piłkarskiego "Zawisza" ze struktur CWZS "Zawisza". Zarząd taką decyzję podjął w reakcji na wiadomość o prawomocnym wyroku Sądu Okręgowego w Gdańsku z 5 lipca br., który uznał, że wykluczenie SP "Zawisza" ze struktur CWZS nie miało podstaw prawnych.

Na konferencji prasowej 18 lipca prezes Zarządu CWZS "Z" Waldemar Keister zaprezentował warunki, które Stowarzyszenie Piłkarskie „Zawisza” musi spełnić do 2 sierpnia, żeby uniknąć  następnego wykluczenia: wycofanie wszystkich spraw sądowo-administracyjnych przeciwko CWZS Zawisza, bezwarunkowa i bezterminowa rezygnacja z zastrzeżenia nazwy „Zawisza” na potrzeby piłki nożnej, wycofanie logo i partnerstwa na stronie internetowej "ZawiszaFans" i nawiązanie współpracy z MUKS CWZS i BKS Bydgoszcz. Członkowie Zarządu SP "Zawisza" ultimatum to odrzucili w ten sposób, że podczas konferencji prasowej 26 lipca br. oświadczyli, że prowadzone przez nich stowarzyszenie jak członek CWZS "Zawisza" wszystkie postawione warunki... spełnia.

Dzisiaj podczas Nadzwyczajnego Walnego Zebrania Członków CWZS "Zawisza" nastąpił zwrot akcji, jakiej nie powstydziłby się sam Alfred Hitchcock, z tą różnicą, że o ile zamiast po "trzęsieniu ziemi" (wyrok Sądu Okręgowego w Gdańsku) napięcie powinno dalej rosnąć, stało się coś odwrotnego, nastąpił prawdziwy zwrot akcji, którego nie powstydziłby się największy mistrz suspensu.

Członkowie Nadzwyczajnego Walnego Zebrania Członków CWZS "Zawisza" postanowili jednomyślnie nie głosować przedłożonej przez Zarząd CWZS "Zawisza" uchwały, a dyskusja dotyczyła jedynie przyszłej współpracy nie tylko między SP "Zawisza" a CWZS "Zawisza", a wszystkimi sekcjami zrzeszonymi w CWZS. Uchwała o wykluczeniu trafiła do kosza, a dyskusja dotyczyła jak odbudować wielką piłkę w Bydgoszczy, jak wspólnie stworzyć wielki związek sportowy.

Prezes CWZS "Zawisza" Waldemar Keister, odpowiadając na nasze pytanie, potwierdził, że SP "Zawisza" wraca na obiekty Zawiszy, a negocjacje co do wszystkich szczegółów porozumienia toczą się w prawdziwie sportowym duchu i doprowadzą do rozwiązań satysfakcjonujących wszystkich. Potwierdził to prezes SP "Zawisza" Krzysztof Bess, który oświadczył, że współdziałanie członków zrzeszonych w CWZS "Zawisza" przyniesie to, czego kibice oczekują najbardziej, w szczególności odbudowę piłki nożnej w Bydgoszczy. Krzysztof Bess wskazał jednak, że fizyczny powrót drużyny Zawiszy na Gdańską będzie wyzwaniem organizacyjnym dla klubu. Z tego powodu pierwsze mecze domowe w V lidze Zawisza rozegra jeszcze w Potulicach. Wynika to z organizacji meczów piłkarskich, które na stadionie Zawiszy będą miały charakter imprezy masowej, a to wymagać będzie spełnienia wielu warunków formalnych, w tym zgłoszenia tego faktu co najmniej miesiąc wcześniej.

Fot. Jacek Nowacki