W 15. kolejce klasy B  lider Zawisza rozgromił w Zamościu przedostatnią w tabeli Iskrę 8:1.  

Inny wynik niż wysokie zwycięstwo w meczu z Iskrą Zamość byłoby dla kibiców Zawiszy sensacją. Kanonadę zdobywanych bramek rozpoczął w pierwszej połowie Paweł Kanik.  Do przerwy zdobył cztery gole.

Po przerwie rolę snajpera wziął na siebie Wojciech Ruczyński. Trzy kolejne bramki były jego autorstwa. Kropkę nad "i" postawił w 70 min. ponownie Paweł Kanik, zdobywając dla niebiesko-czarnych ósmego gola. Iskra na 10 minut przed końcem spotkania strzeliła honorową bramkę.

Zawisza umocnił się na pozycji lidera tabeli B klasy.

 Iskra Zamość Rynarzewo - Zawisza Bydgoszcz 1:8 (0:4)