Piłkarze Zawiszy, chcąc zachować jeszcze nadzieje na włączenie się do walki o ekstraklasę, mecz w Kluczborku z MKS-em musieli wygrać. Zaczęli bardzo uważnie i starali się kontrolować przebieg spotkania. Jednak to gospodarze stworzyli pierwszą groźną sytuację. Deja w 13 min. spotkania poszedł na przebój, minął dwóch zawodników, potężnie uderzył, ale na szczęście nad poprzeczką. W 20 min. Stawarczyk precyzyjnie dośrodkował w pole karne, Lewicki mógł mieć świetną sytuację, ale zareagował za późno. Gospodarze próbowali skopiować akcję bydgoszczan cztery minuty później, ale tak samo jak Lewicki Kowalczyk też nie zdążył dopaść piłki.

W 34 minucie gospodarze mogli prowadzić. Sobczak popisał się rajdem, świetnie strzelił, Sapela nie dałby rady zapobiec utracie bramki, ale ta nie padła, bo na posterunku był Drygas. Zmierzającą do siatki piłkę przytomnie wybił spod poprzeczki.

Jeszcze przed końcem pierwszej połowy zespoły miały po jednej okazji. Najpierw umiejętności Pogorzelca sprawdził Patejuk, a następnie Sobczak mógł strzelić bramkę, gdyby w polu karnym przyjął podanie od Kowalczyka. Zrobił to tak, że piłkę przejął Sapela.

Po przerwie najpierw zaatakował Zawisza. Po błędzie Kasperkiewicza, Drygas nawet wpakował piłkę do siatki Kluczborka, ale sędzia dostrzegł spalonego. Potem zarysowała się wyraźna przewaga gospodarzy. W 61 min. Sapela zażegnał niebezpieczeństwo. Po dośrodkowaniu Ganowicza znakomicie obronił strzał Kowalczyka. W 74 min. Deja sprawdził umiejętności Sapeli, gdy po rzucie wolnym nie dał się zaskoczyć.

W końcówce nacisnęli zawiszanie i szczęście im dopisało. Rozstrzygającą akcję rozegrali Panajotow i Patejuk. Ostatnie podanie trafiło do Lewickiego, który postawił kropkę nad “i” w akcji wypracowanej przez kolegów.

Po zainkasowaniu trzech punktów, Zawisza, mając jeden zaległy mecz, jest 7. w tabeli I ligi.

MKS Kluczbork -Zawisza Bydgoszcz 0:1 (0:0)
0:1 – Szymon Lewicki 90+1’

MKS: Pogorzelec – Orłowicz, Ganowicz, Gierak, Nitkiewicz, Nowacki, Kasperkiewicz, Sobczak (84’ Tomaszewski), Deja, Niziołek, (82’ Arian), Kowalczyk (85’ Giel).

Zawisza: Sapela – Nykiel, Stawarczyk, Kamiński, Silva, Alawerdaszwili (77’ Gajewski), Kona (83’ Panajotow), Drygas, Patejuk, Łukowski (56’ Smektała), Lewicki.

Żółte kartki: Nitkiewicz, Kasperkiewicz, Deja (MKS) oraz Drygas (Zawisza)