Na ławce trenerskiej Zawiszy zadebiutował dzisiaj były asystent Mariusza Rumaka, Daniel Osiński. Zawisza od początku dyktował warunki gry, ale atak pozycyjny prowadzony był wolno. Klarownych okazji przez pierwsze 20 minut nie wypracował żaden zespół.

W 21 min. Panajotow dobrze zagrał przed polem karnym do Łukowskiego. Piłka uderzona przez napastnika Zawiszy odbiła się od nogi obrońcy i kompletnie zmyliła Solińskiego. Dwie minuty później mogło być 2:0. Piłka uderzona z rzutu wolnego przez Igumanovicia, najpierw trafiła do Drygasa, potem przejął ją Panajotow, ten wystawił ją kilka metrów przed bramką Lewickiemu, ale tym razem bydgoszczanin fatalnie chybił.

Zawisza bardzo krótko grał kombinacyjnie. Po zdobyciu bramki gra bydgoszczan była zachowawcza i rozgrywana w wolnym tempie.

Początek drugiej połowy nie mógł napawać optymizmem. Najpierw w 49 min. okazji nie wykorzystał Wróbel, który z linii pola karnego trafił w Sapelę, a 4 minuty później Kun pomylił się posyłając piłkę tuż obok słupka. Akcje gości nie przebudziły gospodarzy i w 58 min. przewagę Rozwój udokumentował golem. Zespołową akcję katowiczan zakończył Gałecki.

Remis na tablicy nie zdopingował Zawiszy do ofensywy. Na przebudzenie musieliśmy czekać do 80 min. Wtedy w ciągu kilku minut bydgoszczanie zerwali się do zdecydowanych ataków. W ciągu kilku minut Zawisza zdecydowanie poprawił statystykę oddając pięć strzałów w kierunku bramki Solińskiego. Tego piątego obronić nie dał rady. Ciechanowski zagrał w pole karne do Drygasa, a pomocnik Zawiszy ją przyjął i momentalnie strzelił nie do obrony.

Wtedy Zawisza uznał, że zadanie na dzisiaj zostało wykonane i cofnął się do obrony. Rozwój na szczęście nie znalazł sposobu na pokonanie Sapeli.

Na dzisiejszy mecz wybrała się grupa tych kibiców, którzy od blisko dwóch lat bojkotowali rozgrywki. “Nie ma że boli, Zawisza to klub kiboli” – rozległo się na trybunie.

Dzięki zdobytym 3 punktom Zawisza wspiął się na 3. miejsce w tabeli I ligi.

Więcej zdjęć z otwarcia: TUTAJ

Zawisza Bydgoszcz – Rozwój Katowice 2:1 (1:0)
1:0 Jakub Łukowski 20’
1:1 Michał Gałecki 58’
2:1 Kamil Drygas 83’

Zawisza: Łukasz Sapela – Damian Ciechanowski, Łukasz Nawotczyński, Tomasz Wełnicki, Blazo Igumanović (76’ Jakub Smektała) – Kamil Drygas, Mica – Sebastian Kamiński, Wasił Panajotow (58’ Maciej Kona), Jakub Łukowski (65’ Sylwester Patejuk) – Szymon Lewicki.

Rozwój: Bartosz Soliński – Raul Gonzalez Guzman, Łukasz Kopczyk, Robert Menzel, Łukasz Winiarczyk – Kamil Cholerzyński, Michał Gałecki – Tomasz Wróbel, Robert Tkocz (86’ Adam Czerkas), Patryk Kun – (74’ Sebastian Gielza).

Żółte kartki: Łukasz Nawotczyński, Jakub Łukowski, Mica, Jakub Smektała, Kamil Drygas (Zawisza Bydgoszcz) oraz Tomasz Wróbel, Raul Gonzalez Guzman (Rozwój Katowice).