W rozgrywkach Pucharu Polski jest mniejsza presja na wynik niż w rozgrywkach ligowych. Trener Ryszard Tarasiewicz w meczu 1/16 Pucharu Polski w Szczecinie z Pogonią przetestował nowe ustawienia zespołu. Po raz pierwszy w bydgoskim zespole zagrał Andre Micael, który ostatnio grał w portugalskim Olhanense, a w porównaniu z meczem z Piastem w miejsce Lewczuka zagrał Damian Ciechanowski, a Geworgyana Piotr Petasz.

Dwa tygodnie temu Zawisza w meczu ligowym na własnej murawie zremisował z Pogonią 1:1. Początek sezonu pokazał, że drużyny nie prezentują jeszcze optymalnych możliwości. Uwaga ta dotyczy zwłaszcza Zawiszy, bo bydgoszczanie z meczu na mecz grają coraz lepiej.

Mecz w Szczecinie rozpoczęli od mocnych akordów. Już w drugiej minucie po dośrodkowaniu Hermesa Bernardo Vasconcelos strzałem głową dał prowadzenie Zawiszy. Dziesięć minut później koronkową akcję gości rozpoczął Kuklis, który prostopadłym podaniem zagrał do Wójcickiego, a ten bilardowo zagrał do Petasza, który zdobył drugiego gola dla Zawiszy! Gospodarze odpowiedzieli w 28 minucie. Wojciecha Kaczmarka pokonał Marcin Robak, któremu piłkę wyłożył Japończyk Akahoshi. Bramka pozwoliła portowcom uwierzyć, że mecz nie jest przegrany. I to oni lekko przeważali do końca pierwszej części gry.

W drugiej połowie Pogoń próbowała doprowadzić do wyrównania. Jednak goście kontrolowali przebieg gry. A gdy w ostatnich 10 minutach meczu doszło do ostatecznej wymiany ciosów, rozstrzygającej o awansie do 1/8 Pucharu Polski niebiesko-czarni, dzisiaj grający na biało, nie dali szczecinianom szans. 3:1 mogło być w 85 min. po trójkowej akcji Masłowski – Goulon – Ciechanowski, ale temu ostatniemu zabrakło szczęścia. Dwie minuty później znów Ciechanowski stanął przed szansą postawienia kropki nad i… i znów świetne podanie, tym razem Dudka nie zostało wykorzystane. Zmarnowane okazje nie zemściły się, bo w ostatniej minucie regulaminowego czasu gry po dośrodkowaniu Lewczuka Michał Masłowski ustalił wynik meczu na 1:3! W doliczonym czasie gry mogło być 1:4, ale po kolejnej przebojowej akcji Zawiszy Wójcicki strzelił w słupek.

Absolutnie zasłużone zwycięstwo bydgoszczan, którzy z meczu na mecz grają coraz lepiej. Rywalem Zawiszy w 1/8 Pucharu Polski będzie GKS Katowice.

Pogoń Szczecin – Zawisza 1:3 (1:2)
0:1 – Bernardo Vasconvelos 2 min.
0:2 – Piotr Petasz 11 min.
1:2 – Marcin Robak 27 min.
1:3 – Michał Masłowski 90 min.

Pogoń Szczecin: Radosław Janukiewicz ? Adam Frączczak, Wojciech Golla, Hernani, Michał Koj (46’ Mateusz Lewandowski), Bartosz Ława, Maksymilian Rogalski (67’ Edi Andradina), Takuya Murayama (46’ Herve Tchami), Takafumi Akahoshi, Jakub Bąk, Marcin Robak.

Zawisza: Wojciech Kaczmarek – Damian Ciechanowski, Andre Micael, Paweł Strąk, Piotr Petasz, Sebastian Ziajka, Hermes (63’ Sebastian Dudek), Jakub Wójcicki, Herold Goulon, Piotr Kuklis (58’ Michał Masłowski), Bernardo Vasconvelos (76’ Igor Lewczuk)

Żółte kartki: Adam Frączczak (Pogoń) oraz Bernardo Vasconvelos, Damian Ciechanowski (Zawisza)