W ostatniej rundzie goście z Krakowa grali w ekstraklasie, więc nie będzie to łatwy rywal. Tym bardziej, że nikt nie wie w jakiej jest formie – pierwszego ligowego meczu Cracovia nie rozegrała. Wiadomo za to, w jakiej formie jest Zawisza, który zarówno w lidze, jak i w Pucharze Polski ostatnie mecze wygrał bardzo wysoko, bo aż 5:0.
Zwycięskiego składu się nie zmienia, więc możemy się spodziewać, że w sobotę między słupkami stanie jak zwykle Andrzej Witan, w obronie pewnie zobaczymy Cezarego Stefańczyka, Bartosza Kopacza, Łukasza Skrzyńskiego i Piotra Petasza. W pomocy zagrają Kamil Drygas, Adrian Błąd (Hermes narzekał po ostatnim meczu na drobny uraz i trener pewnie będzie go oszczędzał na mecze ligowe), Michał Masłowski, Daniel Mąka i Jakub Wójcicki. W napadzie trener ma do wyboru Tomasza Chałasa i Pawła Abbotta. Jednak w Nowym Sączu to ten ostatni, mimo że wszedł na ostatnie 20 minut meczu, trafił do bramki.
Przypominamy, że na mecz pucharowy nie obowiązują karnety. Bilety w cenie 10, 15 i 45 zł można kupować w kasach.