Miejscowi piłkarze Termalicy Bruk-Bet znakomicie rozpoczęli nowy sezon. Po bramce w 76. minucie Dariusza Palusińskiego pokonali 1:0 na wyjeździe GKS Katowice.
To zwycięstwo odniesione nad silnym przeciwnikiem nie dziwi, jeśli weźmiemy pod uwagę finanse, zawodników i sztab szkoleniowy niecieczan.
Budżet Termalicy wynosi 8 milionów złotych i jest zdecydowanie większy od środków finansowych, jakimi w Zawiszy dysponuje Radosław Osuch. Po zakończonym sezonie 2010/2011, w którym Bruk?Bet z ledwością utrzymał się w lidze, zarząd klubu natychmiast wyciągnął wnioski. Zespół został wzmocniony takimi piłkarzami jak Jakub Biskup z Piasta Gliwice, Dariusz Jarecki z Polonii Bytom, Sebastian Nowak z Ruchu Chorzów oraz ściągnięto na stałe Emila Drozdowicza, napastnika z GKP Gorzów Wielkopolski.
Trzon drużyny stanowią byli piłkarze krakowskich klubów. Arkadiusz Baran, Dariusz Palusiński, Karol Piątek i Łukasz Szczoczarz przez kilka lat byli kolegami w Cracovii kapitana Zawiszy Łukasza Skrzyńskiego. W Wiśle występowali Marcin Szałęga, Tomasz Metz i Dawid Kubowicz. Skład Termalicy jest na tyle silny, że coraz głośniej słyszy się z Niecieczy głosy o chęci goszczenia w przyszłym sezonie najlepszych zespołów w kraju. Piłkarzem klubu jest także były zawiszanin Andrzej Rybski.
Należy również wspomnieć o szkoleniowcu zespołu Duszanie Radolskim. Słowak, w dotychczasowej karierze był trenerem m. in. reprezentacji Słowacji, Sigmy Ołomuniec, Slovana Bratysława, Ruchu Chorzów czy Polonii Warszawa. Największe sukcesy odniósł prowadząc do największych sukcesów Dyskobolię Grodzisk Wielkopolski. Po zdobyciu wicemistrzostwa Polski, Dyskobolia grająca w Pucharze UEFA wyeliminowała takie firmy jak Hertha Berlin czy Manchester City.
O przygotowaniach Zawiszy do niedzielnego spotkania poinformował portal bydgoszcz24.pl Piotr Gruszka, II trener zespołu.
- Nie mamy specjalnych przygotowań do niedzielnego meczu. W czwartek mieliśmy wewnętrzną gierkę, która wyjaśniła ewentualne wątpliwości I trenera Janusza Kubota.
Chcemy wykorzystać wszystkie dostępne informacje, aby zagrać w Niecieczy dobre spotkanie. Liczymy również na wiedzę Łukasza Skrzyńskiego o byłych kolegach z Krakowa – dodaje Piotr Gruszka.
- Nie należy spodziewać się zbyt dużych zmian w składzie. Zespół zagrał z Sandecją dobre spotkanie i nie chcemy zbyt wiele zmieniać. W dniu meczu zdecydujemy również, kto zagra z napastników w wyjściowej jedenastce. Może na tej pozycji występować nie tylko ?Benek? (Beniamin Imeh), ale również Rafał Leśniewski czy Adrian Błąd. Już niedługo zresztą chcemy w każdym spotkaniu grać trzema napastnikami – kończy szkoleniowiec Zawiszy.
Bydgoscy kibice liczą na to, że Zawisza zagra z Termalicą przynajmniej tak samo jak z Sandecją. Walką na całym boisku, szybkimi atakami skrzydłami i dobrą grą defensywnych pomocników nawet beniaminek może w I lidze dużo zwojować. Należy jednak pamiętać, że w tym składzie zawiszanie trenują zaledwie dwa tygodnie. Budowa zespołu trwa zdecydowanie dłużej, stąd mogą się zdarzyć słabsze spotkania, w których przeciwnik obnaży grę zespołu budowanego w szybkim tempie.
Przypuszczalne składy:
Termalica ? Nowak ? Piątek, Cios, Baran, Kowalski ? Palusiński, Pleva, Rybski, Ceglarz, Biskup ? Dawidowicz
Zawisza ? Witan ? Ilków?Gołąb, Hryniewicz, Skrzyński, Oleksy ? Ekwueme, Geworgian, Piętka, Zawistowski, Błąd ? Imeh
Początek spotkania; godzina 17.00
Sędziuje: Tomasz Radkiewicz (Łódź)
Pozostałe spotkania I ligi:
Górnik Polkowice ? Pogoń Szczecin, Sandecja Nowy Sącz ? Wisła Płock, GKS Katowice ? Olimpia Elbląg, Arka Gdynia ? Piast Gliwice, Bogdanka Łęczna ? Olimpia Grudziądz, Ruch Radzionków ? Kolejarz Stróże, Polonia Bytom ? Warta Poznań