Trzydzieści trzy lata temu, 19 marca, miały miejsce dramatyczne wydarzenia w UW z Bydgoszczy. Nie dopuszczono do głosu członków ZRB ?Solidarności? podczas obrad Wojewódzkiej Rady Narodowej. Związkowcy postanowili nie opuszczać sali sesyjnej UW. Po kilkugodzinnych negocjacjach milicjanci i esbecy wyprowadzili siłą związkowców z budynku UW. W czasie tej pacyfikacyjnej akcji pobici zostali: Jan Rulewski, Michał Bartoszcze i Mariusz Łabentowicz.
Wydarzenia te odbiły się szerokim echem w całej Polsce; stanowiły też czołówki wiodących mediów w Europie. ?Solidarność” przygotowywała się do ogólnopolskiego strajku generalnego. W przeddzień owego strajku w wyniku porozumienia z rządem i obietnicy rządzących, że przeprowadzone zostanie w tej sprawie rzetelne śledztwo, związkowcy zrezygnowali ze strajku.
Tegoroczne uroczystości upamiętniające rocznicę Bydgoskiego Marca odbędą się w Urzędzie Wojewódzkim ? 19 marca. Rozpoczną się o godzinie 14.00. W programie przewidziano wręczenie Krzyży Wolności i Solidarności oraz Medali Solidarności ?Zasłużony dla Regionu Bydgoskiego?. Medale wręczą: prezes IPN Łukasz Kamiński oraz przewodniczący ZRB NSZZ ?Solidarność?. Następnie odbędzie się dyskusja panelowa uczestników wydarzeń z 1981 roku. Wystąpią: Jan Rulewski, Antoni Tokarczuk, Zdzisław Ropiński, Zbigniew Bartel, Stefan Pastuszewski.
Tegoroczne uroczystości będą więc dość skromne. Najwyraźniej brakować będzie podczas obchodów gości z Polski, którzy mogliby przydać rangi ogólnopolskiej wydarzeniom z marca 1981. W Bydgoszczy wciąż jest licho z promocją. Na własne życzenie jesteśmy prowincjonalni i zaściankowi.