O tym że komunikacja ze społeczeństwem po zmianie dyrektora ZDMiKP działa o niebo lepiej i wykorzystuje się do tego Internet przekonaliśmy się, przeglądając dzisiaj stronę internetową Zarządu Dróg.
Dzisiaj, jak zawsze pierwszego dnia nowego miesiąca w biurze SPP ustawiła się kolejka osób, zainteresowanych wykupieniem abonamentu na kolejny miesiąc. Ale ledwo się kolejka uformowała, a już na stronie ZDMiKP pojawiła się porada zatytułowana: “Jak uniknąć kolejki?”.
“Przypominamy, że abonamenty na parkowanie w strefie płatnego parkowania możecie Państwo nabyć nie tylko przy ulicy Gdańskiej 47A w godzinach od: 8:00 do: 17:00. Zapraszamy również do naszych kas przy ulicy Zygmunta Augusta 10 w godzinach od: 8:00 do 18:30 oraz przy ulicy Toruńskiej 174A w godzinach od: 7:00 do: 17:00. Dwie ostatnie kasy nie cieszą się dużym zainteresowaniem, więc abonamenty można kupić nie poświęcając czasu na stanie w kolejce. Jeszcze raz zachęcamy do korzystania ze wszystkich punktów dystrybucji abonamentów” – głosi informacja.
Co racja, to racja. Przecież jak wszyscy jednocześnie przyjdą do biura na Gdańską, to nie ma siły, kolejka musi być. Gdyby natomiast wszystkich interesantów podzielić na trzy oddzielne grupy to nie trzeba być matematykiem, żeby stwierdzić, że społeczny problem wystąpiłby w skali trzykrotnie mniejszej. A może nawet tak by się zdarzyło, że przy sprawnej obsłudze interesantów kolejkowiczom w ogóle nie udałoby się uformować kolejki.
Ze swojej strony dołączamy się do obywatelskiej dyskusji racjonalizatorskiej i wtrącamy własne trzy grosze: jeśli jesteśmy zmotoryzowani, najlepiej pojechać do kasy przy ul. Toruńskiej 174A.
Nie dlatego, że tam jest najdalej, ale dlatego, że strefa płatnego parkowania tam jeszcze nie sięga i bez nerwów, spokojnie będziemy mogli zaktualizować abonament.