Nie było mnie dłuższy czas w Bydgoszczy, więc po przyjeździe postanowiłem sprawdzić, jak sobie radzą nasi nowi reprezentanci w Brukseli i w Warszawie. Ze strony internetowej Parlamentu Europejskiego dowiedziałem się, że eurodeputowany Kosma Złotowski ma aż 18 asystentów, w tym jednego w Brukseli, a resztę w kraju.
Byłemu prezydentowi Bydgoszczy pomagają w pracy: Rafał Kamiński, Ilona Błaszczyk, Maciej Bokiej, Paweł Bokiej, Izabela Chmielewska, Szymon Chyła, Anna Jakubowska, Hubert Jakubowski, Jerzy Nadolski, Gustaw Nowicki, Szymon Róg, Łukasz Schreiber, Mariusz Skoczek, Michał Trzoska, Bożena Walewska, Lidia Wiśniewska, Grzegorz Witkowski, Wioletta Żydowicz.
Natomiast z informacji o posłach na stronie sejmowej wynika, że Piotr Król posiada biuro poselskie w Bydgoszczy przy ul. Wełniany Rynek 11, ale nie ma żadnych współpracowników.
To oczywiście daje do myślenia. Król bardzo ambitnie zaczął swoje posłowanie. Może to ten sam przypadek co moja teściowa, która może się nosem podpierać, a o pomoc nie poprosi. Za to Złotowski woli pracę w kolektywie.