Bydgoscy radni poświęcili na zapoznanie się z przygotowaniami Polonii Bydgoszcz do nowego sezonu żużlowego całe posiedzenie Komisji Kultury Fizycznej, Sportu i Turystyki.

Agnieszka Bąk, przewodnicząca Komisji Kultury Fizycznej, Sportu i Turystyki na posiedzenie komisji poświęcone przygotowaniom do nowego sezonu żużlowego zaprosiła  prezesa Zarządu Żużlowego Klubu Sportowego Polonia, ale Władysław Gollob z powodu choroby nie mógł na nie przybyć. Całość klubowych zamierzeń przedstawili bydgoskim rajcom Jerzy Kanclerz, menedżer klubu i Andrzej Matkowski, kierownik organizacyjny.

- Sytuacja sportowa klubu jest bardzo ciężka, można powiedzieć, że sięgnęła prawie samego dna. Na 23 kluby w Polsce, pozycja Polonii to 20 miejsce - powiedział Jerzy Kanclerz, szacując lokatę bydgoskiego klubu na podstawie różnych rankingów. Z łezką w oku wspominał jeszcze czasy, kiedy poloniści jeździli w I lidze, nie mówiąc o ekstralidze. Jerzy Kanclerz powiedział jednak, że nikt rąk nie załamuje i z optymizmem działacze i zawodnicy szykują się do nowego sezonu.

Polonia zawodników na starty w II lidze mieć będzie 17, z czego 6 to Polacy: Damian Adamczak, Oskar Ajtner-Gollob, Mikołaj Curyło, Tomasz Orwat, Mateusz Jagła i pozyskany z Orła Łódź, Michał Piosicki. 11 branych pod uwagę obcokrajowców pochodzi z 9 krajów. - Na kontrakty z zawodnikami mamy 600 tys. zł. Nie płacimy za przygotowanie do sezonu, choć są tu wyjątki. Nie są jednak to kwoty duże, od 5 do 10 tys. zł, maksymalnie 20 tys. zł - zdradził Jerzy Kanclerz. Drużyna Polonii ligowe starty zainauguruje meczem na własnym torze, 8 kwietnia, ze Stalą Rzeszów. Wcześniej kibice będą mogli podpatrzeć jazdę zawodników podczas treningu zapoznawczego 19 marca. Pierwszy trening punktowany odbędzie się 21 marca, a pierwszy test-mecz 24 marca w Gnieźnie ze Startem.

- Chciałbym, żeby klub powstał z kolan - mówił radnym Jerzy Kanclerz. Przypomniał, ze dwa lata temu Władysław Gollob przejął Polonię zadłużoną na 4 mln zł. Raty zobowiązań spłacane są terminowo i do ich uregulowania został 1 mln 6 tys. zł. Do 2019 roku Polonia może liczyć na wsparcie finansowe miasta zgodnie z zawartym z Władysławem Gollobem kontraktem. W 2016 roku klub otrzymał 3 mln zł, w ubiegłym roku 2 mln zł, a w tym i przyszłym roku z kasy miasta do klubu wpłynie po 1,5 mln zł.

W tej sytuacji nowa ekipa zawiadująca Polonią nie może już liczyć na dodatkowe wsparcie pieniężne, ale klub liczy na wsparcie sprzętowe. Potrzebne jest 90 tys. zł na renowację bandy pneumatycznej, która zakupiona została pięć lat temu za sumę 270 tys. zł i wymaga naprawy. W przeciwnym razie może nie otrzymać homologacji. Przydałoby się też wsparcie przy zakupie 4 motocykli, w tym 2 z przeznaczeniem na szkolenie młodzieży. 

Jerzy Kanclerz ma nadzieję, że kibice nie opuszczą klubu z tak chlubną historią mimo że Polonia startować będzie w II lidze.  Ceny biletów i karnetów  w nowym sezonie będą łącznie o ponad 50% niższe niż w minionym.

Wizerunek klubu poprawi się po przebudowie stadionu. Miasto w budżecie na ten roku ujęło kwotę 7,7 miliona złotych na przebudowę wschodniej trybuny. Mają tam powstać nowe boksy, garaże i zaplecze socjalne dla zawodników. Jak powiedział podczas posiedzenia komisji Marek Wiśniewski, zastępca dyrektora wydziału edukacji i sportu, projekt budowlany jest gotowy i cała dokumentacja do uzyskania pozwolenia na budowę też. Kiedy rozpoczną się roboty, trudno w tej sytuacji wskazać konkretny termin. Wiadomo natomiast, że stadionowi przywrócone zostaną klubowe barwy: krzesełka na trybunach będą koloru białego i czerwonego.

Po przedstawieniu zamierzeń i problemów klubu Jerzy Kanclerz zapowiedział, że jest szansa na zorganizowanie na bydgoskim torze charytatywnego turnieju pt. "Asy dla Tomasza Golloba", w którym obok obecnych mistrzów speedwaya, wystartowałyby dawne sławy, z którymi ścigał się najsłynniejszy bydgoski żużlowiec. - Termin jest uzależniony od samego Tomka, który chce być na stadionie - zastrzegł Kanclerz, dodając, że konsultował pomysł m.in. z Taiem Woffindenem i zyskał dla niego aprobatę.