Wczoraj, 23 września, szefowie trzech kolejowych central związkowych, Federacji Związków Zawodowych PKP, Sekcji Krajowej PKP NSZZ ?Solidarność? oraz Konfederacji Kolejowych Związków Zawodowych napisali do premiera Donalda Tuska: Zwracamy się do Pana Premiera z wnioskiem o kontrolę procesu przygotowań PKP CARGO S.A do prywatyzacji i zapobieżenie wielkim szkodom Skarbu Państwa, jakie mogą wyniknąć z działań PKP S.A. związanych z upublicznieniem akcji Spółki oraz prosimy o pomoc dla działań związków zawodowych w ratowaniu miejsc pracy w PKP CARGO S.A., zagrożonych w wyniku konsekwencji decyzji podejmowanych w ramach przygotowań do prywatyzacji.
Przygotowania do prywatyzacji PKP Cargo S.A. związkowcy nazywają w liście do premiera Donalda Tuska dziwnym i niebezpiecznym eksperymentem liberalnym. Kwestionują zasadność upublicznienia akcji PKP Cargo S.A. Przypominają, że spółka zatrudnia aktualnie 40 tys. pracowników, a więc stawką jest wiele miejsc pracy.
Zastrzeżenia związkowców budzi to, że przed prywatyzacją obniżono kapitał spółki, choć PKP Cargo S.A. przynosi zyski. Związkowcy w związku z tym zadają w liście do premiera pytanie: Czy jest to operacja tylko po to, aby celowo zaniżyć ceny akcji i sprzedać ogromny majątek za pół darmo? A idzie o majątek nie byle jaki ? same wagony i lokomotywy będące własnością Cargo S.A. warte są, zdaniem związkowców, 12 mld zł. Tymczasem, jak informują premiera związkowcy, przewidywane zyski z prywatyzacji oceniane są przez wdrażających prywatyzację ekspertów PKP S.A. na 2 mld zł.
Sytuację dodatkowo komplikuje jeszcze to, że w maju 2013 roku Europejski Trybunał Sprawiedliwości nakazał Polsce obniżenie stawek dla spółek korzystających z infrastruktury kolejowej, a także wypłatę odszkodowań. – Kwota odszkodowań, które Skarb Państwa będzie musiał zapłacić przewoźnikom za minione lata szacowana jest na 3 do 5 mld złotych. Wyrok Trybunatu Sprawiedliwości UE podlega wykonaniu ? piszą w liście do premiera związkowcy.
Projekt prywatyzacyjny nie uwzględnia tych należnych Cargo SA odszkodowań, co, zdaniem związkowców, dramatycznie zmniejsza szanse funkcjonowania spółki na rynku w najbliższej przyszłości. Związkowcy podsumowują projekty prywatyzacyjne tak: Te niezrozumiałe przez nas działania na szkodę pozycji rynkowej PKP Cargo S.A. w konsekwencji zagrażają miejscom pracy dla dziesiątków tysięcy pracowników (?) Piszemy do Pana, bo chcemy ratować nasze miejsca pracy (?) Zwracamy się do Pana Premiera o pilne zajęcie się tymi sprawami. Może Pan uratować Skarb Państwa przed ogromnymi szkodami finansowymi, jakie wynikną z półdarmowej i prowadzonej w sposób nieprzejrzysty prywatyzacji PKP CARGO S.A.
Sytuacją zaniepokojeni są związkowcy z naszego miasta, bowiem zagrożone są miejsca pracy kilku tysięcy pracowników, w tym bydgoszczan zatrudnionych w oddziałach spółki w Toruniu, Gdyni i w Bydgoszczy.