Przełamanie Agnieszki Szott to jedyna obok wygranej optymistyczna wiadomość z Poznania. Artego podobnie jak gospodynie zagrało bardzo słabe spotkanie. Bydgoszczanki wygrały, ale nie jest to żadna niespodzianka, bo akademiczki są w tym roku wyjątkowo słabym zespołem. Nadal martwi słaba forma koszykarek z Glinek. Niska skuteczność i słabe przygotowanie fizyczne nie wróżą niczego dobrego w pozostałych spotkaniach. Już za tydzień nad Brdę zajedzie Wisła Kraków i trudno dzisiaj szukać szans na zwycięstwo.

Mecz w Poznaniu, a szczególnie pierwsza połowa, toczył się na niskim poziomie – wynik do przerwy wynosił zaledwie 20:24. Dość powiedzieć, że poznanianki w 20 minut trafiły zaledwie cztery rzuty z gry na trzydzieści prób. Przyjezdne były niewiele lepsze (9 na 28). Oba zespoły dużo faulowały, przez co częstszym widokiem w pierwszej połowie były rzuty wolne, których wykonywano aż 28.

Słabe koszykarki AZS-u grały z wielkim zaangażowaniem. Po sporych porażkach w dwóch ostatnich meczach z MUKS i Liderem Pruszków, podopieczne Krzysztofa Szewczyka walczyły o każdą piłkę. Dzięki temu pierwsze dwie kwarty były wyrównane, a Artego zdobyło przewagę dopiero w ostatnich akcjach przed przerwą.

Po przerwie przyjezdne wykorzystały swoje atuty i wyszły na prowadzenie 24:34 i wydawało się, że od tego momentu będą kontrolowały grę. Gospodynie nie dały jednak za wygraną – między 5 a 8 minutą zdobyły 8 punktów nie tracąc żadnego i wróciły do gry (35:36). Ostatnia odsłona była bardzo emocjonująca. Wtedy za piąty faul zeszła Joanna Kędzia, a chwilę później trójkę trafiła Agnieszka Szott. To wyraźnie podcięło skrzydła akademiczkom, które dobiła w ostatnich minutach niezawodna tego wieczora Szott.

– Mimo nie najlepszej gry, wygraliśmy i z tego się cieszę. To nie jest dla nas najlepszy okres i mam nadzieję, że to zwycięstwo po nerwowym meczu będzie dla nas początkiem czegoś lepszego – powiedział po meczu trener Artego, Adam Ziemiński.

INEA AZS Poznań – Artego Bydgoszcz 49:58 (14:13, 6:13, 18:14, 11:18)

INEA AZS: Magdalena Gawrońska 13, Aneta Kotnis 11, Dorota Mistygacz 8, Joanna Kędzia 6 (12 zb), Kinga Woźniak 5, Eliza Horodeńska 5, Wioletta Wiśniewska 1.

Artego: Agnieszka Szott 21 (10 zb), Joanna Górzyńska-Szymczak 12, Elżbieta Mowlik 11, Martyna Koc 4, Marta Urbaniak 3, Natalia Mrozińska 3, Agnieszka Kułaga 2, Lauren Jimenez 2, Karina Szybała 0.