Ta inwestycja była konsultowana dwukrotnie, w roku 2016 i 2017. Znamy już jej projekt ostateczny. Nie wiemy jednak, kiedy będzie realizowana. Rozbudowanie Trasy W-Z ma kosztować grubo ponad pół miliarda złotych.
Na stronie ZDMiKP znajduje się raport z wyłożenia do publicznego wglądu "Koncepcji rozbudowy Trasy Wschód - Zachód na odcinku od Węzła Zachodniego do Węzła Wschodniego". Bydgoszczanie złożyli mnóstwo uwag i wniosków, z których tylko niewielka część została przez bydgoskich drogowców uwzględniona (omówimy je w odrębnej publikacji).
Największą uwagę skupiły na sobie skrzyżowania. Żeby udrożnić Trasę W-Z w godzinach szczytu, trzeba je zmodernizować. Wchodziły w grę rozwiązania na poziomie 0, -1 bądź +1. Ostatecznie zapadła decyzja, że trasa W-Z u zbiegu z ulicami Gdańską i Sułkowskiego zostanie poprowadzona tunelem, a na wysokości ul. Wyszyńskiego będzie przebiegała na poziomie +1.
W odniesieniu do skrzyżowania ulic Kamiennej i Artyleryjskiej z Gdańską pojawiły się wnioski, żeby wybudować w tym miejscu tunel bez łącznic. Kierowca nie mógłby wtedy wjechać w Gdańską, co ograniczyłoby liczbę samochodów do centrum miasta. Wnioski te nie zostały uwzględnione, ponieważ uniemożliwienie wjazdu na Gdańską z Trasy W-Z spowodowałoby przeniesie ruchu na inne ulice, m. in. Chodkiewicza, Pomorską czy Chocimską, które wielkiej przepustowości nie mają.
Koszt rozbudowy Trasy W-Z w zaproponowanym kształcie może wynieść ponad 600 mln zł. Z tych względów realizacja inwestycji to kwestia przyszłości. Być może uda się pozyskać środki w ramach nowej perspektywy unijnej.