Zastępca prezydenta Bydgoszczy Michał Sztybel oświadczył, że jest szansa na to, że podwyżka za wywóz śmieci może zostać obniżona z 22 zł  za osobę do 21 zł i 30 groszy za osobę!

Zastępca prezydenta Bydgoszczy Michał Sztybel wydał oświadczenie, w którym poinformował, że Krajowa Izba Odwoławcza, w wyniku złożonego przez firmę Komunalnik, uczestnika przetargu na wywóz śmieci w naszym mieście, odwołania,  zostały unieważnione wyniki przetargu w 3 z 9 sektorów miasta. KIO nakazała ponownie rozpatrzyć oferty firm w postępowaniu przetargowym na odbiór odpadów w Bydgoszczy w tych trzech sektorach. Z oświadczenia wiceprezydenta Sztybla wynika, że firma Komunalnik oferowała tańszy wywóz śmieci.

"Jeżeli w tych sektorach w wyniku ponownego rozpatrzenia ofert wybrana zostanie firma Komunalnik deklarujemy, że zostanie przedłożona Radzie Miasta propozycja obniżenia miesięcznej stawki dla mieszkańca o ok. 70 groszy" - deklaruje wiceprezydent Sztybel w przesłanym mediom oświadczeniu. Można mieć w tej sytuacji nadzieję, że jeśli warunek przywołany wyżej przez Michała Sztybla się ziści, podwyżka za wywóz śmieci w Bydgoszczy od osoby nie będzie blisko 70-procentową podwyżką, a blisko 64-procentową!

Zastępca prezydenta Rafała Bruskiego w przesłanym oświadczeniu przypomniał również postulat zmiany prawa dotyczącego gospodarki śmieciami w Polsce. "Niestety szkodliwy zapis w ustawie o utrzymaniu czystości  i porządku w gminach wpłynął na wzrost kosztów dla mieszkańca aż o 5 zł miesięcznie" - oświadczył zastępca prezydenta Bydgoszczy. Chodzi o wadliwie - zdaniem Michała Sztybla - sformułowane przepisy, zgodnie z którymi właściciele nieruchomości niezamieszkałych np. hosteli, sklepów i pawilonów mają ustalony górny limit stawki, który nie pokrywa wszystkich kosztów wywozu śmieci z tych nieruchomości i te koszty musiały zostać przerzucone na mieszkańców.

Michał Sztybel przekonuje, że zmiana przez rząd tego przepisu pozwoliłaby natychmiastowo obniżyć stawkę wywozu śmieci przyjętą w Bydgoszczy o 5 zł miesięcznie.