Bydgoscy Patrioci przygotowali na placu Wolności inscenizację przypominającą atmosferę panującą tuż przed wybuchem Powstania Warszawskiego.
Na placu Wolności, przed kościołem Świętych Apostołów Piotra i Pawła Bydgoscy Patrioci przypomnieli nerwową, ale też pełną nadziei atmosferę panującą na warszawskiej ulicy tuż przed godziną "W". Rekonstruktorzy, ubrani w mundury niemieckich żołnierzy okupujących Warszawę, patrolowali ulicę. Życie na warszawskiej ulicy toczyło się jak co dzień. Wtedy ten pozorny spokój przerwały strzały i rozpoczęła się walka. Wybuchło najbardziej tragiczne w historii Polski powstanie. Opuszczona Warszawa legła w gruzach, a pod nimi najbardziej patriotyczna polska młodzież II Rzeczypospolitej...
- Dzisiaj możemy się cieszyć z tej wolnej Polski. Jednak potrzebna była krew dziesiątek tysięcy Polaków, żebyśmy dzisiaj mogli żyć w wolnym kraju. Dlatego dziś zbieramy się tutaj, aby zainscenizować tamte czasy. Myślę, że jest to ciekawa forma pielęgnowania i szanowania historii. Jest to ważne, bo żyjemy w czasach kiedy historia ta jest wypierana i zapominana - powiedział bydgoski radny Jerzy Mickuś.
- Postaraliśmy się, żeby pokazać kawałek Warszawy z tamtego okresu. Jesteśmy grupą pasjonatów. Staramy się uczcić każdą historyczną rocznicę naszego kraju - powiedział Tomasz Kłopocki z Bydgoskich Patriotów.
O godzinie "W" uczestnicy szczególnego uczczenia 76. rocznicy wybuchu Powstania Warszawskieggo złożyli kwiaty pod tablicą upamiętniającą bohaterów na kościele Świętych Apostołów Piotra i Pawła.