Na trop przestępstwa wpadli policjanci z posterunku w Białych Błotach, którzy odnaleźli w jednym z punktów skupu złomu 7 ton stalowych prętów. Jak się okazało, pochodziły z budowy jednego z osiedli mieszkaniowych na Szwederowie.
Wkrótce potem funkcjonariusze zatrzymali jednego z pracowników firmy, która stawia domy. Podejrzany o kradzież ma 28 lat i pochodzi z Torunia.
- Proceder trwał prawdopodobnie od marca. W tym czasie ukradziono blisko 30 ton stali o rynkowej wartości około 70 tysięcy złotych – powiedział bydgoszczy24.pl asp. szt. Maciej Osiński z Biura Prasowego KW Policji.
Niewykluczone, że osób zamieszanych w kradzież jest więcej. Towar znikał bowiem z budowy partiami i musiał być transportowany samochodem.
Na razie mężczyzna trafił do policyjnego aresztu. O jego dalszym losie ma zadecydować prokurator. Za kradzież grozi mu do 5 lat więzienia.

/wic/